Zmiany w prawie drogowym. Punkty karne nie zawsze będą kasowane po roku. Komu przyjdzie poczekać?

Nowelizacja przepisów zakłada, że punkty karne znów będą kasowane po roku. Okazuje się jednak, że nie wszystkich obejmą zmiany. Niektórym kierowcom przyjdzie poczekać dłużej...

Zgodnie z uchwalonymi niedawno przez Sejm przepisami, punkty karne zebrane za wykroczenia na drodze mają być anulowane po roku, a nie jak obecnie po dwóch latach. Zmiany te nie obejmą jednak wszystkich - pisze "Rzeczpospolita" w piątek (21 kwietnia).

Zobacz wideo Pościg policji za kierowcą pod wpływem narkotyków. Uciekał, jadąc pod prąd!

Po jakim czasie będą kasowane punkty karne? Niektórzy kierowcy poczekają dwa lata

Dziennik podaje także, że wrócić mają kursy, które pozwalają na redukcję punktów karnych - dwa razy po sześć punktów w ciągu roku. "Jednak nawet jeśli te przepisy wejdą w życie szybko (czeka je jeszcze Senat i podpis prezydenta), to i tak krótsze kasowanie punktów karnych nie obejmie wszystkich kierowców" - czytamy.

Poseł Jerzy Polaczek z Prawa i Sprawiedliwości twierdzi bowiem, że dwa lata na skasowanie punktów poczekają kierowcy, którzy otrzymali punkty od 17 września 2022 roku, czyli, jak czytamy, "od czasu zmiany przepisów do czasu wejścia w życie nowych przepisów". Tomasz Matuszewski, wiceszef warszawskiego WORD podkreślił natomiast w rozmowie z gazetą, że kursy pozwalające na zbicie 12 punktów karnych w ciągu roku obejmą także osoby, które punkty otrzymały po 17 września 2022 roku.

Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zmiany w prawie drogowym. Co jeszcze zakładają?

Kary dla piratów drogowych zostały zaostrzone ledwie na początku 2022 roku. Jak pisaliśmy, po wprowadzeniu nowych przepisów spadła liczba wypadków drogowych, ale i ofiar śmiertelnych. 

Nadchodząca nowelizacja przepisów zakłada nie tylko skrócenie czasu, po jakim punkty karne są anulowane, a także możliwość redukcji do 12 punktów w ciągu roku, ale także to, że zatrzymane prawo jazdy będzie automatycznie zwracane, bez potrzeby składania wniosku. Do tego zniesione zostaną opłaty ewidencyjne pobierane przez samorząd w związku z rejestracją pojazdów i wydawaniem dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami oraz przez stacje kontroli pojazdów podczas badań technicznych.

Więcej o: