Kradzieże samochodów to plaga od lat. Bywają okresy mniej i bardziej wzmożonej działalności przestępczej w tym obszarze. Niemniej złodzieje stosują coraz bardziej wyrafinowane sposoby, aby wzbogacić się cudzym kosztem. Niektóre z metod są tak efektywne, że osoby obserwujące działania przestępców nie są w stanie stwierdzić, że dzieje się coś nielegalnego.
Mirosław Domagała w rozmowie z Polsat News twierdzi, że złodzieje nie potrzebują wiele czasu, aby dostać się do wnętrza czyjegoś pojazdu. - Wyspecjalizowane gangi mogą ukraść auto w 10 sekund. Postronna osoba nie zauważy nawet, że właśnie odbyła się kradzież - przekazuje ekspert. Jak informuje portal autocentrum.pl, jest to możliwe dzięki metodzie "na walizkę", czyli za pomocą urządzenia przechwytującego sygnał kluczyka. Przestępca podchodzi z tzw. walizką pod drzwi domu właściciela auta i przechwytuje sygnał, który potem przekazuje swojemu wspólnikowi stojącemu w pobliżu samochodu. Zestaw składa się z dwóch urządzeń. Pierwsze z nich wzmacnia sygnał z kluczyka, a drugie go ściąga w pobliżu samochodu. Zdobycie sygnału pozwala na bezproblemowe otwarcie drzwi auta. Nie jest to na szczęście metoda idealna, ponieważ można się przed nią łatwo zabezpieczyć.
Jak informuje ekspert, aby uchronić się przed kradzieżą samochodu, wystarczy położyć kluczyk z daleka od drzwi wejściowych domu. Innym rozwiązaniem jest umieszczenie go w specjalnym etui lub owinięcie kluczyka folią aluminiową, która blokuje przechwytywanie sygnału. Jak informowaliśmy, powołując się na specjalistów z policji, dobrym sposobem jest również przechowywanie kluczyka w metalowym pudełku. Opakowanie wraz z zawartością lepiej trzymać z daleka od parapetów, do których mogą zbliżyć się złodzieje. Ostatecznym rozwiązaniem jest dezaktywacja systemu bezkluczykowego, ale to może spowodować utrudnienie dla kierowców.
Miastem, w którym dochodzi do największej liczby kradzieży samochodów, jest Warszawa. - Najczęściej giną auta najpopularniejsze. Muszą to też być auta w miarę nowe - wyjaśnia Domagała w rozmowie z Polsat News. Ekspert dodaje, że kradzieże dokonywane są w celu pozyskania części, które później można sprzedać jako zamienne. - Odzyskanie skradzionego samochodu jest trudne. Jeśli nie dojdzie do niego w ciągu pierwszych dni od kradzieży, to auto przepadnie - przekazuje Domagała. najczęściej były celem złodziei. Zdaniem eksperta to w 1999 r. dokonano najwięcej kradzieży w Polsce. Policja stołeczna odnotowała 456 kradzieży samochodów poprzez włamanie w okresie od stycznia do kwietnia 2023 roku. To o 70 przypadków mniej, niż w analogicznym okresie rok wcześniej. W całym 2022 roku takich kradzieży w Polsce było 7382. Domagała przypomina, że rekordowym rokiem, jeśli chodzi o kradzież samochodów, był 1999. Policja zarejestrowała wówczas prawie 85 tysięcy pojazdów jako utracone - z powodu kradzieży, włamań, rozbojów i sytuacji losowych. Wśród nich było ponad 69 tys. samochodów osobowych.