O wprowadzeniu emerytur stażowych mówiło się już od lat, jednak dopiero 7 czerwca 2023 roku, po wielomiesięcznych rozmowach i złożeniu dwóch projektów ustaw dot. tego świadczenia (jeden prezydenta Andrzeja Dudy, drugi "Solidarności") podpisano porozumienie, które - zdaniem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - ostatecznie otworzyło drogę do wprowadzenia nowych emerytur. Od kiedy mogą zacząć obowiązywać emerytury stażowe?
Emerytury stażowe. Kto mógłby skorzystać z wcześniejszego świadczenia?
Zgodnie ze zgłoszonymi projektami emerytur stażowych świadczenie to miałoby być wypłacane ze względu na długość stażu pracy. Aby móc jednak przejść na wcześniejszą emeryturę konieczne byłoby m.in. uzbieranie takiego kapitału, który umożliwiłby wypłatę co najmniej minimalnego świadczenia. To aktualnie wynosi 1445 zł netto. Dodatkowo nowe zasady miałaby dotyczyć wyłącznie urodzonych po 31 grudnia 1948 roku. Wspólnym mianownikiem dla obu projektów byłoby także dobrowolne korzystanie ze świadczenia. Oznacza to, że pracownik, który chciałby powiększyć swój kapitał w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, mógłby pracować dłużej.
Emerytury stażowe. Ile trzeba by pracować, aby uzyskać świadczenie?
Podstawową różnicę pomiędzy zgłoszonymi projektami stanowi staż pracy, po jakim dany pracownik mógłby starać się o przejście na emeryturę. W przypadku projektu "Solidarności" kobiety mogłyby przejść na emeryturę stażową po przepracowaniu 35 lat. Z kolei mężczyźni musieliby wypracować lat 40. W prezydenckim projekcie byłoby to odpowiednio 39 i 44 lata. Co więcej, projekt zgłoszony przez Andrzeja Dudę przewiduje także włączenie rolników do systemu emerytur stażowych.
Ile kosztowałyby emerytury stażowe?
Nie wiadomo, kiedy ostatecznie emerytury stażowe miałyby zostać wprowadzone. Jeżeli jednak projekt ustawy zostałby ostatecznie przegłosowany przez Sejm i Senat, zmiany mogłyby wejść w życie jeszcze w bieżącym roku. ZUS przeprowadził symulację, która wskazała, że w ciągu zaledwie 10 lat z możliwości przejścia na emeryturę stażową może skorzystać nawet 1 mln osób. W związku z tym deficyt FUS mógłby sięgnąć ponad 87 mld zł w przypadku przyjęcia projektu emerytur stażowych zgłoszonego przez związkowców. Jeżeli jednak przyjęty zostałby projekt prezydencki, z uwagi na znacznie mniejszą liczbę osób uprawnionych do skorzystania ze świadczenia, koszt wypłaty emerytur wyniósłby 18,6 mld zł.
