Farma "EPV Wesółka" została zbudowana w dzielnicy Radziwie w Płocku. Według szacunków będzie ona mogła produkować 5,1 tys. MWh energii elektrycznej w skali roku, co odpowiada zapotrzebowaniom około 1,2 tys. gospodarstw domowych. Obiekt został wyposażony w 9256 paneli fotowoltaicznych, rozmieszczonych na powierzchni około 8,5 hektara, a jego oficjalne otwarcie miało miejsce 23 czerwca br. Cała inwestycja jest wyceniana na 17,5 mln złotych, łącznie z budową farmy jak i przygotowaniem terenu pod panele fotowoltaiczne.
Większościowym właścicielem spółki OmnInvest, która zainwestowała w odnawialne źródła energii (OZE), jest diecezja płocka, a na czele firmy stoi ks. Roman Bagiński, prezes spółki. W komunikacie zamieszczonym na stronie diecezji podkreślił, że swoje udziały zarówno w firmie jak i budowie farmy ma także diecezja toruńska, która również otrzyma zyski z OZE. "Gdy chodzi o finansowanie farmy fotowoltaicznej, to zaprosiliśmy do współpracy diecezję toruńską. Jest ona współwłaścicielem spółki, razem budowała z nami farmę, będzie też mieć korzyści finansowe ze sprzedaży prądu" - przekazał ks. Bagiński.
Działania mające na celu wybudowanie farmy ruszyły w 2018 roku, a ich inicjatorem był bp Piotr Libera. "Naszym sprzymierzeńcem jest słońce, dzięki któremu możemy wykorzystywać energię słoneczną. Przy tego typu działalności bardzo istotna jest ochrona środowiska. Dzięki farmie zostanie wyprodukowanych mniej ton szkodliwej energii, będzie lepsza jakość powietrza. Pozyskane środki będzie można wykorzystać na ważne cele" - mówił hierarcha.
Zyski zostaną przeznaczone na nowe inwestycje
Pozyskane środki mają zostać zainwestowane w kolejne przedsięwzięcia. "Środki uzyskane z działalności elektrowni posłużą między innymi na dzieła prowadzone przez naszą diecezję: Szkoły Katolickie w Płocku, Młodzieżowe Centrum Edukacyjno-Wychowawcze 'Studnia' w Płocku, Dom Seniora 'Leonianum - Piękne Życie' w Sikorzu, a więc na rzecz dzieci, młodzieży i osób starszych, które wymagają stałej opieki." W komunikacie podkreślono, że coraz większych nakładów finansowych wymagają także obiekty diecezjalne oraz parafialne, a fundusze zgromadzone za pomocą farmy fotowoltaicznej umożliwią niezbędne remonty czy inne inwestycje.
Ks. kan. Roman Bagiński, ekonom diecezji płockiej i prezes spółki OmnInvest podkreślił, że diecezja płocka i jej parafie od kilku lat włączają się w "ekologiczny sposób myślenia o środowisku". We współpracy z Narodowym i Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska podano termomodernizacji blisko 50 obiektów, co z kolei przyczyniło się do ograniczenia emisji dwutlenku węgla oraz spadku zużycia energii pierwotnej. Ponadto w diecezji powstało kilkadziesiąt mikroinstalacji fotowoltaicznych o łącznej mocy ponad 600 kWp.
Trudne warunki do instalacji
Krzysztof Smacki, współwłaściciel firmy P.N.B.E. Odnawialne Źródła Energii z Grudziądza opisał proces zaprojektowania i budowy całej instalacji. Przyznał, że przedsięwzięcie było realizowane na terenie podmokłym, co dodatkowo utrudniło całe przedsięwzięcie. Mimo niesprzyjających warunków farma powstała, a "konstrukcja ma wytrzymać minimum 25-30 lat." Smacki dodał, że "poszczególne elementy łączy 19 km kabli znajdujących się pod ziemią". Przyznał także, że niezbędne było ogrodzenie całego terenu zawierające 20 cm szczelinę ze względu na zwierzęta znajdujące się w sąsiadującym lesie. Inwestorzy nie chcieli, aby farma izolowała lub uniemożliwiała migrację zwierząt. Mając na uwadze ogromny koszt inwestycji, została ona wyposażona w nowoczesny monitoring, który nocą działa za pomocą systemu termowizyjnego. Wieczorami, kiedy kamery wychwycą człowieka, włącza się alarm, analizuje go dyspozytor, po czym zapada decyzja co do dalszych kroków.
