Shein ma poważne problemy. Popularna sieć sklepów H&M pozywa chińskiego giganta

Szwedzkie przedsiębiorstwo odzieżowe H&M wytoczyło proces sądowy Shein. Marka oskarża chińskiego giganta o naruszenie ich praw własności intelektualnej. Shein nie pierwszy raz znajduje się w ogniu krytyki. Marka jest regularnie oskarżana o nieludzkie warunki pracy czy nieadekwatnie małe pensje w stosunku do narzucanych norm produkcji swoim pracownikom.

Popularna sieć sklepów H&M domaga się odszkodowania oraz nakazu sądowego, który uniemożliwi chińskiemu gigantowi Shein kopiowanie projektów ubrań. Zdaniem marki przedsiębiorstwo fast fashion naruszyło prawa autorskie oraz znaki towarowe należące do H&M. Pozew został złożony w lipcu 2021 roku, jednak jego szczegóły zostały ujawnione dopiero po rozprawie z 21 czerwca br., jak informuje independent.co.uk. W dokumencie są m.in. dziesiątki zdjęć ubrań, począwszy od strojów kąpielowych, skończywszy na swetrach, które zdaniem H&M są dowodem na to, że Shein ukradło projekty szwedzkiej marki. 

Zobacz wideo Jak powstrzymać wzrost ultra fast-fashion?

Kwota odszkodowania, jakiej żąda sieć sklepów H&M, nie jest znana, ale biorąc pod uwagę fakt, że według wyliczeń Bloomberga z kwietnia 2022 r., chińska firma osiągnęła wartość 100 mld dolarów, można przypuszczać, że nie chodzi o małą sumę. Kolejna rozprawa ma się odbyć w Hongkongu już za kilka dni, 31 lipca. 

Shein w ogniu krytyki

Shein jest platformą internetową, dzięki której klienci mogą kupować najmodniejsze ubrania i dodatki. Popularność zyskała dzięki niezwykle korzystnym cenom, można tam kupić produkty już za kilka dolarów. Ale firma co jakiś czas spotyka się z krytyką. Najnowszy raport Kongresu USA zatytułowany "Fast Fashion and the Uyghur Genocide", w szczegółowy sposób opisuje, jak marka omija restrykcyjne przepisy dotyczące zapobiegania pracy przymusowej, a także łańcuchów dostaw w regionie Sinciang w Chinach. Warto wspomnieć, że w 2021 USA zakazały importu towarów pochodzących z tamtejszej okolicy. To jednak nie koniec. W 2022 roku powstał brytyjski film dokumentalny (Untold: Inside the Shein Machine), w którym przedstawiono dramatyczne warunki pracy w zakładach chińskiej firmy.

Dziennikarze ujawnili w materiale m.in., że pracownicy zarabiali maksymalnie 500 funtów miesięcznie, ale musieli wyprodukować 500 sztuk odzieży dziennie, przekazuje fashionunited.com. Do tego osoby, które były zatrudnione w zakładach, często pracowały po 18 godzin dziennie, bez dnia odpoczynku w tygodniu. Na porządku dziennym miało być także otrzymywanie niższego wynagrodzenia za drobne błędy lub niewyrobienie narzuconej normy. 

Z kolei inne dochodzenie, przeprowadzone przez Canadian Broadcasting Corp., ujawniło, że niektóre z tanich ubrań Shein miały podwyższony poziom chemikaliów, w tym np. ołowiu czy ftalanów, informuje npr.org. Z kolei jak dodaje bloomberg.com tylko w 2023 roku w Stanach Zjednoczonych wytoczono kilkanaście pozwów przeciwko Shein, które w większości dotyczyły naruszenia własności intelektualnej.

Więcej o: