Turyści, którzy zamierzają wybrać się do Wenecji, przed podróżą powinni zaznajomić się z szeregiem przepisów, które obowiązują w tym włoskim mieście. Kolejny przypadek pokazał, że brak znajomości prawa może nas sporo kosztować. Ponownie przekonali się o tm polscy turyści.
Włochy. Polscy turyści ukarani w Wenecji. Nie znali obowiązujących przepisów
Włoski dziennik "Il Gazzettino" poinformował 26 września o parze turystów z Polski, którzy spacerowali po placu św. Marka w Wenecji z rowerami. Lokalni funkcjonariusze natychmiast ukarali ich mandatami, ponieważ nie można tam wjeżdżać rowerami. Każdy z nich otrzymał mandat w wysokości 100 euro (około 450 złotych).
Jak przekazują lokalne media, nie był to jedyny w tym miesiącu przypadek złamania przepisów obowiązujących w Wenecji przez turystów. 13 września nałożono sześć mandatów, każdy po 100 euro. Wówczas turyści z Polski oraz z Węgier przemieszczali się na rowerach i hulajnogach elektrycznych właśnie na placu św. Marka. Tego samego dnia turysta z Arabii Saudyjskiej podziwiał zabudowania na placu bez koszulki - również otrzymał mandat w wysokości 100 euro.
Liczne przepisy obowiązujące w Wenecji
Lokalne władze stworzyły serię 10 obrazków, które mają w jasny i rzetelny sposób informować turystów o tym, czego nie należy robić w Wenecji - czytamy na stronie Vivovenetia.it. Zgodnie z nimi w centrum miasta:
- nie należy chodzić bez koszulki lub w stroju kąpielowym,
- jesienią lub zimą, gdy poziom wody w mieście może się podnosić, należy nosić wysokie buty i przemieszczać się wyznaczonymi ścieżkami,
- po godz. 23.00 nie można zakłócać ciszy nocnej,
- należy też trzymać się prawej strony przy zwiedzaniu miasta,
- na Placu św. Marka nie należy spożywać jedzenia czy podróżować rowerami oraz hulajnogami,
- nie wolno karmić gołębi.
