Nie tylko Leżajsk. Upada kolejny browar. "Doszły ogromne podwyżki"

Kujawski Browar Regionalny Osowa Góra z Bydgoszczy zamyka się po ośmiu latach działalności. Powodem decyzji były rosnące koszty utrzymania biznesu.

"Z końcem września zamykamy browar. Krótka, bo ośmioletnia historia, dobiegła końca. Chcę podziękować wszystkim naszym klientom za wsparcie" - ogłosił 21 września Browar Osowa Góra z Bydgoszczy. Piotr Andres, właściciel firmy wyjaśnił, że "browar to studnia bez dna, ciągła potrzeba inwestowania, remontów. Duże koszty stałe. Do tego doszły ogromne podwyżki za surowce, media".

Zobacz wideo Kto zyskał, a kto stracił w czasie pierwszej kadencji PiS?

Kujawski Browar Regionalny Osowa Góra kończy działalność

"Aby warzyć i sprzedawać dobre piwo, potrzebna była nowa linia rozlewnicza, tak aby to, co uwarzymy, trafiało do klienta w jakości, za jaką płaci ciężko zarobionymi pieniędzmi. Po długim namyśle doszedłem do wniosku, że nie ma sensownych podstaw kolejnej inwestycji. Dziękuję wszystkim życzliwym ludziom, których spotkaliśmy na naszej browarniczej drodze" - czytamy w oświadczeniu browaru.

To kolejny browar w Bydgoszczy, który w ostatnich latach podjął decyzję o zamknięciu. W 2006 roku zamknięto znany browar Kujawiak, natomiast browar Myślęcinek od lat stoi pusty.

Browar Leżajsk zakończył produkcję. Pracownicy dostali wysokie odprawy

Jak pisaliśmy na next.gazeta.pl, na początku września produkcję zakończył Browar Leżajsk. 7 lutego 2023 roku Grupa Żywiec, właściciel browaru, ogłosiła zamiar reorganizacji swojej produkcji w Polsce, co w praktyce miało oznaczać zakończenie produkcji w czerwcu 2023 roku. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwili się samorządowcy. Pod ich naciskiem Grupa Żywiec zmieniła zdanie - zdecydowano o wystawieniu browaru na sprzedaż. 83 pracowników otrzymało m.in. odprawy o łącznej wartości 21,5 mln zł.

Więcej o: