Użytkownicy smartfonów z Androidem, którzy odwiedzają mobilną stronę Facebooka i chcą za jej pomocą porozmawiać, widzą ważne ostrzeżenie. Facebook informuje, że wszystkie nasze rozmowy zostaną przeniesione do Messengera.
Wkrótce wyświetlanie wiadomości będzie możliwe tylko w Messengerze.
- czytamy.
Przeczytaj też: Nikt cię nie podsłucha - dzięki tym aplikacjom.
Oznacza to, że w praktyce nie będzie już możliwe rozmawianie za pomocą strony Facebooka otwieranej na smartfonie lub tablecie. Trzeba będzie zainstalować aplikację, albo korzystać z osobnego adresu: messenger.com albo m.me/nazwaużytkownika.
W sieci nie brakuje komentarzy, wedle których decyzja Facebooka jest narzucaniem woli użytkownikom. BGR określa zamknięcie czatu wbudowanego w mobilnego Facebooka jako wyjątkowo agresywne posunięcie.
Przeczytaj też: Facebook pomylił się wprowadzając tę zmianę?
Decyzja Marka Zuckerberga ma jednak swoje uzasadnienie. Messenger ma przejąć rolę centrum naszej komunikacji. Świadczy o tym wbudowanie w niego funkcji odbierania i wysyłania SMS, uruchomienia inteligentnych chatbotów.
Asystent odpowiedzi Fot. Facebook
Prezentują się ciekawie. Mogą być pomocne szczególnie dla firm, które za ich pomocą mogłyby, nie zatrudniając nikogo, prowadzić tysiące rozmów z konsumentami. Są jednak przyszłością. Trzeba poczekać, aż staną się na tyle dopracowane, by były powszechnie stosowane.
Facebook wprowadzaj jednak inną, łatwiejszą do wykorzystania, funkcję w Messengera: Asystenta odpowiedzi. Z jego firmy mogą ustawić powitanie, podziękowanie za zainteresowanie oferta, automatyczną odpowiedź.
Messenger staje się narzędziem biznesowym, Mark Zuckerberg zrobi więc dużo, by jak najwięcej osób zainstalowało aplikację. Większość użytkowników zapewne jednak ulegnie presji...
Zobacz też: