Kind to nowy amerykański startup, który specjalizuje się w dystrybucji legalnej, medycznej marihuany. Firma ogłosiła właśnie, że w projekt zaangażował się Microsoft, który dostarczy odpowiednie oprogramowanie.
Przeczytaj też: Kupujesz podróbki? Zobacz komu naprawdę płacisz.
Będzie odpowiedzialne za ustalanie lokalizacji każdej konkretnej rośliny - od wysiewu po sprzedaż. Oprogramowanie będzie działać w oparciu o chmurę Azure.
New York Times stwierdza, że decyzja Microsoftu jest przełamaniem tabu. Jest też koniecznością, bo w stanach, w których sprzedaż marihuany jest legalna, musi działać odpowiedni system nadzoru.
Microsoft włącza się do gry w dobrym momencie, bo jesienią nad możliwością handlu marihuaną debatować będzie m.in. Kalifornia - jeden z największych i najbogatszych stanów. Ponadto rynek handlu kontrowersyjnym lekiem rośnie. W zeszłym roku, według lutowego raportu ArcView Market Research, był wart 4,8 miliarda dolarów. W tym roku jego wartość wyniesie 6,5 miliarda dolarów. Do roku 2020 ma wzrosnąć do 25 miliardów dolarów.
Kolejnym powodem, by angażować się w nowy rodzaj działalności, jest zaangażowanie państwa. To gwarantuje dobre finansowanie projektów takich jak startup Kind.
Pomimo całkowitej legalności Microsoft nieco ryzykuje, bo związanie się z firmami handlującymi marihuaną może być niewygodne wizerunkowo.