Microsoft w oficjalnym dokumencie złożonym w amerykańskim urzędzie (Securities and Exchange Commission) zapowiedział, że w przeciągu najbliższego roku zamierza przeprowadzić kolejne zwolnienia pracowników. Pracę stracić ma 2850 osób, głównie w departamentach związanych ze sprzedażą i biznesem smartfonowym.
To kolejne, po zapowiedzianych w maju, zwolnienia związane przede wszystkim z komórkowym biznesem Microsoftu. Firma do tej pory wydała na restrukturyzację 709 milionów dolarów, w tym tylko na odprawy poszło 470 milinów. Powód? Firma nie podaje go wprost, ale wystarczy spojrzeć w ten sam dokument. Przychody ze sprzedaży telefonów spadły o 56%.
Czytaj też: Kolejne zwolnienia w mobilnym oddziale Microsoftu. Co na to Nokia?
Microsoft Lumia 535 Fot. LJ
Najgorzej jest z flagową linią smartfonów Microsoftu - Lumią. Przypomnijmy, że firma, by włączyć Lumię do swojego biznesu, kupiła w 2014 roku mobilną część Nokii za 7 miliardów dolarów. Od października 2015 do czerwca 2016 roku Microsoft sprzedał zaledwie 13,8 miliona sztuk tych urządzeń. To o 23 miliony mniej, niż w poprzednim, analogicznym okresie. Również sprzedaż innych telefonów spadła, z 126,8 milionów sztuk do 75,5 miliona. Jak widać, komórkowy biznes Microsoftowi nieszczególnie idzie.
Potwierdzają to również dane dotyczące udziału mobilnego systemu firmy na rynku smartfonów. Obecnie system Microsoftu ma około 0.7% udziału w rynku. Czyli tyle co pod koniec 2013 miały BlackBerry i Symbian.
udział Windows Phone zrzut ekranu (www.statista.com)
To, że Microsoft powoli ogranicza swój komórkowy biznes widać od dłuższego czasu. Firma potwierdza to również we wspomnianym dokumencie w kilku miejscach, chociażby tutaj:
Microsoft wydatki zrzut ekranu
W ostatnich 3 kwartałach Microsoft zmniejszył wydatki na ten biznes, co było strategiczną decyzją firmy, a nie chwilowym cięciem kosztów. Obecne zmiany i zwolnienia są efektem oficjalnego planu, "Phone Hardware Restructuring Plan", zaakceptowanego już w czerwcu 2015 roku, a który zakłada likwidację 7400 miejsc pracy.
Obecne redukcje zatrudnienia i kosztów nie oznaczają jednak, że Microsoft odpuszcza sobie rynek mobilny. Po pierwsze, nie ma na razie zapowiedzi całkowitej rezygnacji z produkcji telefonów i nie należy jej się spodziewać. Co więcej, firma pisze, że dalej zamierza produkować. Po drugie, Microsoft ewidentnie przeniósł nacisk na rozwój produktów mobilnych w warstwie software'owej, co widać po ilości aplikacji Microsoftu na konkurencyjnych systemach mobilnych.
Po trzecie - wciąż pozostaje rynek firm. Microsoft nie odniósł sukcesu ze swoimi smartfonami na rynku konsumentów, ale zawsze może skierować swoją uwagę w stronę biznesu, który może docenić integrację usług Microsoftu w ramach różnych urządzeń, od komputerów kończąc na smartfonach. W tym kontekście firma ma dość ciekawe rozwiązania, jak chociażby Continuum, które zostało podłapane przez Hewlett-Packard. HP wydało smartfona Elite x3, który rozwija koncepcję telefonu-komputera i jest skierowany do klientów biznesowych. Być może to właśnie jest przyszłością dla komórkowego biznesu Microsoftu.