Identity Check Mobile to nowa platforma płatnicza zaprezentowana przez Mastercard. Służy do płatności biometrycznych, a więc takich, które wykorzystują indywidualne cechy naszego ciała. Można ją płacić za pomocą transakcje zawierane za pomocą komputera.
Mastercard motywuje wprowadzenie płatności biometrycznych badaniami. Przeprowadzono je również w Polsce. Ponad 30 procent ankietowanych chciałaby swoje transakcje płatnicze autoryzować za pomocą odcisku palca. Większość uważa, że biometryczne autoryzowanie transakcji jest innowacyjne (65 procent), szybkie (61 procent) a także łatwe (58 procent). Oprócz tego, prawie dwie trzecie konsumentów uważa tę metodę za bezpieczną.
Czytaj: Microsoft próbuje rozróżnić te piękne bliźniaczki. Z powodzeniem?
Odciskiem palca lub zdjęciem. W komputerze i na smartfonie
Aplikacja, która pojawiła się właśnie w kilku europejskich krajach w 2017 ma szansę zawitać także do Polski. Działa na dwa sposoby. Płacąca osoba może użyć do autoryzacji odcisku palca. Podczas transakcji przykłada go do czujnika w telefonie. Dane są przekazywane do centrum płatności i transakcja jest autoryzowana.
Tym, którzy nie mają smartfona z czytnikiem linii papilarnych Mastercard proponuję autoryzację za pomocą rozpoznawania twarzy. W tym wypadku w momencie zapłaty za towar lub usługę należy po prostu spojrzeć w kamerę smartfona. Algorytmy sprawdzą, czy dane zgadzają się z tymi przechowywanymi na serwerze i autoryzują płatność.
Pierwszy system autoryzacji wydaje się pewniejszy, bo rozpoznawanie twarzy może być nieco utrudnione gdy zmienimy wygląd, albo warunki oświetleniowe.
Płatności biometryczne mają więc szansę zawitać na dobre również w Polsce. Czy zdecydowalibyście się płacić w taki sposób? Czy uznajecie takie sposób autoryzacji za bezpieczniejszy od tradycyjnego? Prosimy o komentarze.