Zamknięty w aluminiowej zagiętej na krawędziach obudowie Porsche Design Huawei Mate 9 ma 5,5-calowy (również zagięty po bokach) panel o rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli). Wyświetlacz Mate 9 jest odrobinę większy, bo liczy sobie 5,9 cala przekątnej. Ekrany chroni szkło Corning Gorilla Glass 4.
Czytnik linii papilarnych powędrował w egzemplarzu Porsche Design pod ekran i pełni również funkcję przycisku nawigacyjnego. Rozpoznaje długie i krótkie naciśnięcie, a także przesuwanie palcem na lewo i prawo.
Mate 9 fot. Huawei
Obie wersje smartfonu napędza ośmiordzeniowy chipset HiSilicon Kirin 960 (4 rdzenie Cortex-A73 2,4 GHz i 4 rdzenie Cortex-A53 1,8 GHz) wspomagany przez GPU Mali G71, 6 GB pamięci RAM w wersji Porsche Design i 4 GB w odsłonie standardowej. Miejsca na dane użytkownika nie zabraknie, bowiem od razu dostajemy 256 GB w wersji Porsche Design i 64 GB w wersji standardowej. Gniazdo dla karty microSD zabiera niestety jeden z portów dla karty SIM, ale to już niemalże standard.
W nowych smartfonach Huawei zdecydowano się zastosować podwójne obiektywy f/2.2 i matryce ale tym razem o różnej rozdzielczości (monochromatyczną 20 MP oraz kolorową 12 MP). Za certyfikację podwójnej optyki odpowiada ponownie uznana w świecie fotografii firma Leica, z którą Huawei współpracuje od premiery flagowego modelu P9. Po raz pierwszy pojawia się znana z dużych aparatów technologia łączenia pixeli (pixel binning) oraz rozwiązanie o nazwie HybridZoom gwarantujące 2-krotny zoom optyczny bez utraty jakości obrazu.
Mate 9 Huawei
Tuż obok obiektywów Mate 9 znajdziemy podwójną diodę LED, system hybrydowego autofocusa 4-w-1 (laser, detekcja fazy, głębia i kontrast), a poniżej charakterystyczny okrągły skaner odcisków palców. Przednia kamera to jednostka 8 MP.
Huawei Mate 9 i Porsche Design Mate 9 pracują pod kontrolą Androida 7.0 Nougat z odświeżoną nakładką producenta - Emotion UI 5.0. Została ona uproszczona i bardziej przypomina obcowanie z czystym Androidem. Jak zapewnia producent, uruchomienie połowy funkcji wymaga zaledwie dwóch kilknięć.
Baterię o pojemności 4000 mAh za sprawą technologii SuperCharge wystarczy ładować przez 30 minut, aby zapełnić ogniwo do połowy. System ochrony Super Safe 5-gate pilnuje prawidłowego napięcia w czasie rzeczywistym i kontroluje temperaturę ogniwa. Bez ładowarki nowy smartfon Huawei ma pracować nawet dwa dni.
Porsche Design Huawei Mate 9 fot. Sebastian Górski/redakcja
A teraz to co najważniejsze, czyli ceny. Limitowana edycja Porsche Design Huawei Mate 9 ma kosztować 1395 euro (ten model nie będzie dostępny w sprzedaży w Polsce), zaś standardowy Mate 9 - 699 euro. Ten drugi dostępny będzie w sześciu wersjach kolorystycznych: Space Gray, Moonlight Silver, Mocha Brown, Champagne Gold, Ceramic White oraz Black. Co ważne, Polska jest w gronie pierwszych krajów, gdzie trafi Huawei Mate 9.