Virgin Galactic, firma należąca do miliardera Richarda Bransona, ma na swoim koncie ważny sukces, który przybliża nas do podboju kosmosu. Spaceship Unity, samolot kosmiczny, został wyniesiony za pomocą WhiteKnightTwo na wysokość 15 kilometrów. Następnie odbył lot ślizgowy i po 20 minutach bezpiecznie wylądował na pustyni Mojave. The Wired wyjaśnia, że statek osiągnął prędkość maksymalną wynoszącą 735km/h.
Czytaj też: Polska chce podbić kosmos Światowidem. Szykuje się sukces?
Był to pierwszy samodzielny powrót statku kosmicznego Virgin na Ziemię. Cztery wcześniejsze próby polegały na wspólnym locie ze "statkiem-matką" czyli WhiteKnightTwo.
Sukces Richarda Bransona jest tym większy, że w 2014 roku doszło do śmiertelnego wypadku. Silnik maszyny zaraz po oddzieleniu się od wynoszącego statku eksplodował.
Virgin Galactic, podobnie jak Space X, firma należąca do Elona Muska, właściciela Tesli, chce skomercjalizować loty w kosmos. Oprócz turystyki Virgin Galactic zajmie się wynoszeniem ładunków na niską orbitę okołoziemską.
Virgin Galactic Fot. Virgin Galactic/YouTube
O podboju kosmosu marzy też Jeff Bezos, założyciel Amazona. W 2000 roku założył kosmiczną spółkę Blue Origin. Ostatnie sukcesy firma odnotowała w roku 2012 i nic nie wiadomo o jej kolejnych planach.
Musk i Branson mają szansę zrewolucjonizować branżę kosmiczną. Głównie poprzez znaczne obniżenie jednostkowego kosztu wysłania w przestrzeń ładunku i ludzi.