Jak już pisaliśmy, Nokia po kilkunastu miesiącach zapowiedzi wróciła na rynek smartfonów. Pierwsze urządzenie zaprezentowane po rozstaniu z Microsoftem nie rzuca na kolana, fińscy menedżerowie mogą jednak odtrąbić sukces.
Czytaj też: Satya Nadella obiecuje telefon nowej ery. Lumia to była ślepa uliczka?
Jak donosi Gizchina, pierwsza oficjalna sprzedaż Nokii 6 zakończyła się po... 60 sekundach. Tyle wystarczyło, by produkt został wyprzedany.
Sukces jest jednak bardziej marketingowy niż sprzedażowy, bo urządzenie było sprzedawane w ramach "Flash Sale". Oznacza to, że do sprzedaży przeznaczono jedynie określoną - nieznaną nam - ilość urządzeń.
O tym, że w Nokii - niegdysiejszym liderze - wciąż tkwi spory potencjał świadczy co innego. W sklepie oferującym Nokię 6 w ciągu zaledwie kilku dni zarejestrowało się... milion osób. Zdecydowały się zapłacić nieco wygórowaną cenę blisko 1,7 tys. juanów (równowartość ok. 1000 złotych), za urządzenie, które nie powala specyfikacją. Miejmy nadzieje, że zainteresowanie Nokią 6 na pozostałych rynkach również będzie duże.