Koniec ważnej usługi m.in. dla PlayStation 3. Wspierana tylko najnowsza konsola i PC

Sony kończy ze wsparciem dla PlayStation Now m.in. dla konsoli PlayStation 3. To usługa, która miała zrewolucjonizować rynek gier i pozwolić na granie z niemal każdego urządzenia.

Sony zaprezentowało PlayStation Now jeszcze w 2014 roku pochwaliło się przy tym, że właśnie tak będzie wyglądać przyszłość gier. Usługa miała umożliwiać uruchamianie ogromnej bazy gier na niemal dowolnym urządzeniu.

Sony zapowiadało wtedy, że grać będziemy mogli na PlayStation 3 i 4, przenośnej konsoli PlayStation Vita, bezpośrednio na telewizorach, a nawet smartfonach i tabletach. 

Jak to możliwe? Wszystko dzięki temu, że gry przechowywane i uruchamiane są na serwerach japońskiej firmy. To one zapewniają odpowiednią moc obliczeniową i zapamiętują stan gry. Dzięki temu można było rozpocząć rozrywkę na jednym urządzeniu, a skończyć na innym. Gracz musiał tylko zadbać o połączenie z internetem, opłacić abonament za usługę i dysponować padem DualShock 3 lub 4.

 

Teraz Sony powiadomiło, że 15 sierpnia 2017 roku kończy wsparcie dla następujących urządzeń:

  • PlayStation 3
  • PlayStation Vita
  • PlayStation  TV
  • Telewizorów Sony Bravia (z lat 2013 - 2015)
  • Odtwarzaczy Blu-ray od Sony
  • Telewizorach Samsunga

Modele Sony Bravia z 2016 roku nie zadziałają z PS Now już od 1 kwietnia tego roku.

Tym samym PlayStation Now będzie wspierane już tylko na konsolach PlayStation 4 i komputerach z systemem Windows. Japoński producent tłumaczy swoją decyzję chęcią poświęcenia większej uwagi rozwojowi usługi na PS4 i PC.

Usługa PlayStation Now zapowiadała się niesamowicie i miała zrewolucjonizować branżę gier, jednak jak na razie nie odnosi szczególnych sukcesów. W Polsce nie jest jeszcze dostępna i nie wiadomo kiedy (i czy w ogóle) zadebiutuje nad Wisłą.

Więcej o: