Aby otrzymać dostęp do szeregu podstawowych usług, preinstalowanych aplikacji oraz oficjalnego sklepu Google Play, producenci smartfonów z Androidem musieli dotychczas ustawiać wyszukiwarkę Google jako domyślną. Taka polityka nie spodobała się przedstawicielom rosyjskiej wyszukiwarki internetowej Yandex, którzy w lutym 2015 roku zgłosili sprawę do FAS.
W wyniku postępowania Federalny Urząd Antymonopolowy orzekł, że rosyjscy konsumenci powinni mieć możliwość swobodnego przełączania się między dostępnymi wyszukiwarkami, nie będąc ograniczonym do domyślnej usługi oferowanej przez Google.
Chodzi również o możliwość instalowania przez producentów alternatywnych dla YouTube’a, Map oraz Zdjęć aplikacji. Zdaniem FAS gigant z Palo Alto utrudniał takie działania.
W ramach ugody z Federalnym Urzędem Antymonopolowym Rosji Google obiecało stworzyć narzędzie do szybkiego przełączania się między dostępnymi wyszukiwarkami internetowymi w Androidzie. Amerykanie zapłacą również 7,8 mln dolarów kary na skutek odrzucenia apelacji z sierpnia 2016 roku.
Czytaj też: Weryfikacja faktów w wyszukiwarce Google trafia do Polski. Może być ciekawie
Przedstawiciele wyszukiwarki Yandex skomentowali ugodę jako ważny moment dla rosyjskich konsumentów. Notowania konkurenta Google podskoczyły na giełdzie o 7 proc.
Zobacz wideo: Andrzej K. Koźmiński: Pracodawcy to nie są małe dzieci. To ludzie, którzy powinni dawać sobie radę [NEXT TIME]
