Targi E3 2017 rozpoczną się oficjalnie 13 czerwca, ale giganci świata gier - podobnie jak w ubiegłych latach - postanowili pochwalić się nadchodzącymi premierami swoich tytułów jeszcze przed rozpoczęciem tej imprezy.
Pierwszym deweloperem, który otworzył worek z nowościami, jest Electronic Arts. W Los Angeles "Elektronicy" pokazali kilka spodziewanych tytułów (m.in. FIFĘ 18, Star Wars Battlefront 2 oraz Need For Speed: Payback), ale nie zabrakło też niespodzianek.
Oto najciekawsze gry zaprezentowane podczas sobotniej konferencji EA PLAY.
Zapowiedź kolejnej odsłony najpopularniejszej serii gier piłkarskich na świecie wielkim zaskoczeniem nie jest. Tym bardziej, że FIFA 18 nie będzie w jakiś drastyczny sposób odróżniać się od swojej poprzedniczki. Gra wciąż będzie działać silniku Frostbite. Wróci również tryb fabularny, w którym ponownie śledzić będziemy losy Aleksa Huntera.
Najbardziej zauważalną nowością będzie okładka gry, na której zobaczymy Cristiano Ronaldo, czyli najlepszego (lub drugiego najlepszego) piłkarza świata. Portugalczyk miał aktywnie uczestniczyć w sesjach motion-capture i ponoć dostarczył EA mnóstwo danych, dzięki którym gameplay nowej FIFY ma być jeszcze bardziej realistyczny.
To może być jedna z największych niespodzianek tegorocznych targów E3. A Way Out to gra twórców Brothers: A Tale of Two Sons, która opowiada o losach dwójki przyjaciół - Leo i Vincenta. Panowie poznają się w dość niezwykłych okolicznościach - podczas ucieczki z więzienia, a ich historia przywodzi na myśl popularny serial Prison Break.
To co zaskakuje najbardziej, to jednak nie fabuła, ale mechanika tego tytułu. Gracze będą kierować dwójką bohaterów w kooperacji, czyli na podzielonym ekranie. I to zarówno w trybie offline, jak i online. A Way Out ma nas zmusić do ścisłej współpracy, bo tylko ona zagwarantuje końcowy sukces. Na ten tytuł czekam z niecierpliwością.
Star Wars Battlefront 2, to bez wątpienia jedna z najbardziej oczekiwanych premier tego roku. Na konferencji EA PLAY zobaczyliśmy krótki dwuminutowy trailer, który prezentuje widowiskowe fragmenty rozgrywki.
Gra zaoferuje nam trym wieloosobowy, jak również kampanię fabularną dla jednego gracza. Najważniejsze zmiany, które obiecuje nam studio DICE, to ulepszony system strzelania, nowy system tworzenia postaci oraz darmowy dostęp do dodatków (mapy, bronie, bohaterowie), które w poprzedniej odsłonie gry były płatne.
Nie będę oszukiwać. Ostatnią odsłoną Need for Speed, która przykuła mnie na długie godziny do monitora, było Underground 2 z 2004 roku. EA ma jednak spore szanse, aby przekonać mnie do powrotu do tej serii - za sprawą Need For Speed: Payback.
W Los Angeles "Elektronicy" zaprezentowali widowiskowy trailer, który prezentuje jedną z misji w grze. Są wybuchy, pościgi i wszystko to, co kochają fani filmów z serii "Fast & Furious". Liczę na przyjemny gameplay i ciekawą (choć niekoniecznie ambitną) fabułę.
Jeśli twórcy serii Mass Effect zapowiadają swoją nową grę, to jest to wydarzenie, obok którego nie można przejść obojętnie. Nawet, jeśli nie jest się wielbicielem Andromedy.
Anthem, bo tak nazywa się nowy projekt Bioware, będzie łączyć w sobie elementy gier RPG oraz MMO. Gra przeniesie nas do futurystycznego świata, w którym ludzkość jest zmuszona do walki o przetrwanie. Podobnie jak w przypadku Mass Effect, możemy liczyć na duży świat rozgrywki, rozbudowany tryb fabularny i trudne moralne wybory.
Na konferencji EA PLAY zobaczyliśmy jedynie krótki trailer gry. Szczegóły dotyczące fabuły oraz rozgrywki poznamy w niedzielny wieczór, podczas konferencji Microsoftu.