HTC U11 sprzedaje się wyjątkowo dobrze. Tajwański producent potrzebuje takich wieści

Po siedmiu kwartałach strat finansowych tajwańska legenda w świecie smartfonów ma w końcu powód do zadowolenia. Według samych przedstawicieli firmy najnowszy flagowy model HTC U11 sprzedaje się lepiej od swoich poprzedników.

Informację podał na ostatnim spotkaniu z akcjonariuszami Chang Chia-lin odpowiedzialny w HTC za dział smartfonów. Od momentu premiery (połowa maja 2017) HTC U11 sprzedaje się lepiej, niż jego dwaj poprzednicy - HTC 10 oraz HTC One M9. Na niektórych rynkach firma ma nawet problem, aby sprostać zapotrzebowaniu konsumentów na HTC U11. W tym wypadku mowa o Stanach Zjednoczonych.

Dziś o sukcesach HTC już nikt nie pamięta. A to przecież właśnie Tajwańczycy w 2008 roku dali światu pierwszego smartfona z Androidem (model HTC Dream znany w Polsce pod nazwą Era G1). Niestety ostatnie lata to pasmo nieustannej walki z coraz mocniejszą konkurencją i straty finansowe przez siedem kwartałów z rzędu. Ostatnie wyniki z lutego 2017 roku mogłyby nawet świadczyć o tym, że HTC wkrótce porzuci rynek smartfonów.

 

Tymczasem nowa strategia, o której wspominał Chang Chia-lin zakłada skupienie się 3 - 4 urządzeniach rocznie, zamiast zalewania rynku ogromną liczbą smartfonów o wątpliwym potencjale finansowym. W połączeniu z minimalizacją kosztów operacyjnych HTC liczy na lepsze wyniki w kolejnych kwartałach.

Czytaj też: HTC U11 - oficjalna premiera smartfonu do ściskania. Pierwsze wrażenia

Dużą szansę na złapanie wiatru w żagle Tajwańczycy upatrują w technologii 5G, próbując powtórzyć sukces towarzyszący poprzedniej generacji (HTC Evo 4G z 2010 roku był pierwszym na świecie smartfonem wykorzystującym 4G). Jednak tym razem konkurencja jest o wiele mocniejsza i trudno powiedzieć, czy szanse HTC w tym sektorze są aż tak duże.

Więcej o: