12 tys. pracowników Apple lato spędzi na przeprowadzce. Wymyślił to Steve Jobs

Robert Kędzierski
Zajęło to cztery lata i pochłonęło pięć miliardów dolarów. Nowy dom dla twórców sprzętów z logiem Apple jest już gotowy.

Apple Park, nowa siedziba Apple, zostanie przekazana do użytku jeszcze tego lata. 12 tys. pracowników spędzi więc najbliższe miesiące na powolnej przeprowadzce do gigantycznego mini-miasteczka, którego ideę przedstawił jeszcze Steve Jobs. To właśnie on zaplanował biurowiec, który mieści się we własnym gigantycznym parku.

Czytaj też: Apple ma własny patent związany z... pizzą. O co chodzi?

Nowa siedziba, położona na gigantycznej działce o powierzchni 71 hektarów, została formalnie ukończona w kwietniu tego roku. Nie była jednak gotowa na przyjęcie pracowników. Robotnicy wciąż prowadzą prace wykończeniowe, a specjaliści od zielenie nadal planują przestrzeń.

W gigantycznym centrum znajduje się m.in. sala widowiskowa (poświęcona Steve'owi Jobsowi), ośrodek fitness, restauracja. O rozmiarze siedziby Apple świadczy chociażby parking liczący 11 tys. miejsc. Najbardziej ekscytującym elementem Apple Park jest centrum rozwojowo-badawcze o powierzchni 28 tys. m2. Położone lekko na uboczu, by łatwiej zachowywać sekrety nad którymi pracuje Apple.

Apple Park jest niezwykle nowoczesnym budynkiem. Położone na dachu ogniwa słoneczne zapewnią dopływ kilku megawatów mocy. Energooszczędność ma też zapewniać wykorzystanie szkła tam, gdzie to tylko możliwe, po to, by zapewnić naturalne nasłonecznienie.

Do sieci trafił niedawno film, który pokazuje postęp prac. Rozpoczęte w roku 2013 pełnego tempa nabrały dopiero w zeszłym roku.

Więcej o: