Samsung Galaxy Note 7 był naprawdę udanym telefonem, o czym pisałem dokładnie rok temu, dzieląc się wrażeniami z przedpremierowego pokazu urządzenia. Niestety, na skutek błędu konstrukcyjnego, bateria w wybranych egzemplarzach Note'a ulegała samozapłonowi, co doprowadziło do kilkudziesięciu niebezpiecznych incydentów.
Ostatecznie sytuacja zmusiła Koreańczyków do wycofania Note'a 7 z rynku. Przez długi czas wydawało się, że ta marketingowa katastrofa doprowadzi do rezygnacji z całej linii urządzeń. Samsung nie zdecydował się jednak na ten krok. Jeszcze w tym miesiącu ma odbyć się premiera Note 8 - urządzenia, którym koreański gigant chce odkupić winy.
Kilka dni temu Evan Blass, bloger oraz autor wielu bardzo wiarygodnych przecieków udostępnił grafiki, które prawdopodobnie prezentują wygląd telefonu Samsunga.
Teraz @evleaks poszedł o krok dalej i ujawnił spodziewaną specyfikację Galaxy Note 8. Wszystko wskazuje na to, że pod koniec sierpnia zobaczymy najpotężniejszy telefon w historii Samsunga, jak również jedno z najmocniejszych urządzeń mobilnych na rynku.
Zaprezentowana przez Evana Blassa specyfikacja prezentuje się następująco:
Warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze, aparat w Note 8 prawdopodobnie nie będzie dysponować potrójnym zoomem optycznym, co sugerowały inne przecieki.
Po drugie, Samsung umieścił w nowym telefonie baterię o pojemności 3,300 mAh, czyli mniejszą niż przypadku ubiegłorocznego modelu (3500 mAh). Koreańczycy wolą więc dmuchać na zimne, aby uniknąć powtórki z ubiegłego roku. To zrozumiałe.
Evan Blass sugeruje, że Note 8 będzie się wahać pomiędzy 900 a 1000 euro.
Samsung zaprezentuje telefon 23 sierpnia na konferencji Unpacked w Nowym Jorku.