Elon Musk, właściciel m.in. motoryzacyjnej Tesli, dostał zielone światło od władz Los Angeles w sprawie wiercenia tunelu. W specjalnej uchwale wydano decyzję, która może znacząco przyspieszyć prace Boring Company, firmy należącej do Muska. Budowa krótkiego, liczącego niewiele ponad cztery kilometry, tunelu, nie będzie bowiem wymagała trwającej lata analizy wpływu na środowisko.
Właściciel Boring Company zapewniał władze Los Angeles, że jego celem jest zbudowanie alternatywnego systemu komunikacji. Pod Los Angeles ma powstać system tuneli i "tysięcy stacji" - jak zapewniał Musk na Twitterze.
Elon Musk planuje stworzenie systemu tuneli Źródło: Boring Company
System ma umożliwiać przemieszczanie samochodów, autobusów i innych pojazdów z prędkością wynoszącą nawet 240 km/h. Kapsuły będę też zabierać pieszych.
Władze Los Angeles zdają się wierzyć, że budowa systemu tuneli jest możliwa. Swoją decyzję motywują tym, że miasto nie może już dłużej czekać i musi zrobić wszystko, by rozwiązać problem korków oraz otworzyć się na innowacje.
Do tej pory Elon Musk uzyskał już wstępną zgodę na wiercenie od kilku miast. W lutym Biały Dom wydał wstępne, czy jak też określił je sam Musk "ustne" - pozwolenie na przygotowanie prac związanych z budową tunelu pomiędzy Nowym Jorkiem a Waszyngtonem. Podróż z Nowego Jorku do Waszyngtonu miałaby zająć 29 min zamiast 3 godzin.
Tak Elon Musk wyobraża sobie system tuneli Źródło: Boring Company
Elon Musk musi bowiem znaleźć sposób na bardziej racjonalną wycenę swojego pomysłu. W tej chwili koszt budowy jednej mili tunelu wyceniany jest przez Boring Company na miliard dolarów. Firma sama przyznaje jednak, że koszt trzeba obniżyć dziesięciokrotnie, by budowanie tuneli miało sens ekonomiczny.
Czytaj też: Elon Musk znów obiecuje złote góry. Coraz mniej realistyczne plany dotyczące Tesli.
Musk chce obniżyć koszt wiercenia znacznie zmniejszając średnicę tunelu. Z obecnych 8,5 metra do niewiele 4,2 m. Efekt ma też przynieść stworzenie wydajniejszej maszyny wiercącej oraz jej automatyzacja.
Wizja Elona Muska wydaje się być rozwiązaniem wielu problemów komunikacyjnych. Realizacja wizji może zająć jednak długie dekady.
***
Za: The Verge