Do tego elementu smatfona każdy producent podszedł zupełnie inaczej. Apple postawiło na ogromne ramki wokół wyświetlacza, które znacznie "powiększają" urządzenie i dość mocno szpecą design, choć jest to oczywiście kwestia gustu.
W tym przypadku mamy też najmniejszy ze zdecydowanie najmniejszym ekranem (4,7 cala) wykonanym w technologii IPS i w wyraźnie niższej niż u konkurentów rozdzielczości 750 x 1334 pix.
Sony zdecydowało się w Xperii XZ2 na o cal większy ekran okalany niewiele mniejszymi ramkami. Mamy tu IPS i rozdzielczość Full HD+, bo panel ma proporcje 18:9.
Zupełnie inaczej do tematu ramek podszedł Samsung, który znacząco je zminimalizował, dzięki czemu Galaxy S8 z wyświetlaczem 5,8 cala jest zaledwie o 1 cm dłuższy od iPhone'a 8 z ekranem o 1,1 cala mniejszym.
Boom na bezramkowe ekrany zaczął się stosunkowo niedawno, ale Samsung jeszcze pół roku przed premierą iPhone'a 8 miał bezramkowgo flagowca. W przypadku Galaxy S8 bardzo ważny jest też fakt, że ma on panel wykonany w lepszej technologii Super AMOLED i w zdecydowanie najwyżej rozdzielczości 1440 x 2960 pix, który jest świetnie oceniany przez konsumentów i recenzentów.
Moda na brak ramek nie ominęła również Huawei'a, który w P20 pokazał bezramkowe urządzenie, ale ze szpecącym wycięciem w górnej części ekranu (choć to również kwestia gustu). W tym przypadku mamy też panel IPS (5,8 cala) o rozdzielczości Full HD+.
Dla niektórych może być więc lekkim zaskoczeniem, że w wojnie na ekrany wygrywa najstarszy ze smartfonów.
Tutaj różnice będą zdecydowanie mniejsze niż w przypadku wyświetlaczy. Każdy ze smartfonów dostał jeden z najmocniejszych procesorów na rynku. W przypadku Sony jest to Snapdragon 845, u Samsunga - Exynos 8895, u Apple - Apple A11, a u Huawei - Kirin 970.
Każdy poza Apple ma też wystarczające 4 GB RAM. W tym przypadku zamiast Androida mamy, jednak iOS, który inaczej gospodaruje wolną pamięcią. W każdym smartfonów na wydajność nie będziemy więc narzekać.
Kolejna, jedną z najważniejszych kwestii jest też aparat. Niestety tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie - który flagowiec jest najlepszy. Niezwykle ciężko porównać każdy ze smartfonów pod względem fotograficznym, bo każdy reprezentuje rewelacyjny poziom.
Warto jednak wspomnieć, że jedynie w Huawei P20 uświadczymy podwójny aparat, który pozwoli bardziej naturalnie rozmywać tło czy dwukrotnie przybliżyć optycznie obraz.
Tutaj również ciężko jest każdy ze smartfonów porównać. Choć pojemność baterii to jedne z ważniejszych cech smartfonów to bazować trzeba na opiniach innych użytkowników lub recenzjach.
Teoretycznie zdecydowanie najmniejsze ogniwo ma iPhone 8 (1821 mAh), ale warto pamiętać, że ma też bardzo mały ekran i bardziej oszczędny system operacyjny od konkurentów. Czas pracy jest więc dość standardowy, jak na dzisiejszego flagowca.
W przypadku Galaxy S8 możemy liczyć na 3000 mAh, u Sony znajdziemy akumulator 3180 mAh, a Huawei P20 dysponuje ogniwem 3400 mAh. W każdym z nich też możecie liczyć na przynajmniej 1 dzień pracy z dala od ładowarki.
Na koniec warto jeszcze spojrzeć na gniazdo ładowania i obecność gniazda słuchawkowego. Każdy ze smartfonów z Androidem ma najpopularniejsze w dzisiejszych smartfonach gniazdo USB typu C, ale tylko Samsung zastosował dodatkowo analogowe gniazdo słuchawkowe. U pozostałych zostaje zastosowanie adaptera.
W iPhonie 8 jest trochę inaczej, bo ładowanie odbywa się za pomocą kabla Lightning, które stosuje tylko Apple. Nie ma też gniazda jack 3,5 mm, przez co zmuszeni jesteśmy do zakupu dodatkowej przejściówki.
Decydując się na zakup flagowca możecie więc posiłkować się powyższą listą różnic, aby dokonać świadomego wyboru.