Nokia 210 zdecydowanie wyróżnia się z tłumu, bo nie udaje czegoś, czym nie jest. A czym jest? To prosty telefon do podstawowych zadań. Jest bardzo kompaktowy (120.8 x 53.5 x 13.8 mm), lekki i posiada 2,4 calowy ekran TFT o rozdzielczości 320x240.
Telefon został zamknięty w solidnej poliwęglanowej obudowie. Nokia 210 raczej nie jest tak wytrzymała, jak kultowa Nokia 3310, ale bez problemu poradzi sobie nawet z upadkiem z nieco większej wysokości.
Nokia 210 fot. DM
Znajdziemy tu układ Mediatek MT6260A i 16 MB miejsca na dane. Nokia 210 posiada wbudowany aparat z lampą błyskową, ale raczej nie będziecie z niego korzystać, bo jakość zdjęć jest porównywalna z tymi, wykonywanymi za pomocą ziemniaka.
Dużą zaletą prostej Nokii 210 jest natomiast bateria o pojemności 1 200 mAh, dzięki której nie musimy martwić się o ładowanie telefonu nawet przez kilka dni. W erze smartfonów, które ładujemy nawet dwa razy dziennie, to spora ulga.
Nokia 210 fot. DM
Aha, zapomniałbym. Jest też kultowy "Snake", w którego zagrywaliście się wiele lat temu. Jest nawet wbudowana przeglądarka internetowa Opera Mini.
Nokia 210 została wyceniona przez producenta na 39 dolarów, czyli ok 150 zł. Może być to dobra propozycja dla osób, które mają dość smartfonów, jak również dla tych, którzy potrzebują drugiego telefonu. Takiego, którego nie trzeba codziennie ładować.