W październiku do biblioteki gier Xbox Games Pass dojdą na pewno 4 tytuły:
DiRT Rally 2.0 to gra wyścigowa, w której możemy brać udział w rajdach samochodowych. To dosyć świeża produkcja, premierę miała w lutym tego roku. Przyjęta została dosyć ciepło i na Metacritic zebrała 84/100.
Kolejna gra to Saints Row IV. Seria startowała jako bardziej zakręcone GTA, a z każdą kolejną odsłoną twórcy odlatywali w coraz to dalsze rejony. Czwarta część przenosi nas do retrofuturystycznej dystopii, a głównymi wrogami są obcy. Bohater to przywódca gangu The Third i w poprzedniej części Saints Row został prezydentem Stanów Zjednoczonych – właśnie w tej funkcji występuje w produkcji dostępnej na Xbox Games Pass. Twórcom udało się to wszystko elegancko spiąć, o czym świadczy średnia 86/100 na Metacritic.
Bad North to z kolei wyjątkowo urokliwa strategia czasu rzeczywistego. Ten gatunek gier wideo rzadko decyduje się na tego rodzaju koncepcyjną oprawę graficzną. Postawiono na minimalizm i pastelowe kolory, co doskonale ze sobą współgra i nie pozwala przejść koło gry obojętnie.
Ostatnia produkcja to Cities: Skylines, czyli symulator miast. Gratka dla fanów SimCity, szczególnie, że gra zebrała bardzo dobre recenzje.
Nowości ma jednak być więcej, ale na pełną listę jeszcze poczekamy.
System subskrypcji staje się dominującym modelem biznesowym. Nic dziwnego, że dotarł także do przemysłu gier komputerowych, jednej z największych gałęzi branży rozrywkowej. Xbox Games Pass od Microsoft wystartował ponad 2 lata temu. Dostęp do biblioteki gier, która oferuje ponad 100 tytułów kosztuje 40 zł miesięcznie na Xboxa i 18,99 zł na PC.