Gdy CD Projekt wypuszczał w czerwcu zwiastun swojej nowej gry Cyberpunk 2077, w którym ku zdziwienie wszystkich wystąpił Keanu Reeves, to akcje spółki skoczyły w górę. Michał Żebrowski może nie ma takiej mocy, ale to wciąż uznana marka na polskim rynku. Nie użyczył głosu do serii Wiedźmin, największego hitu polskiego studia gier, mimo że grał go w serialu. Serial zebrał słabe recenzje, ale Żebrowski był jedynym jego jasnym elementem (może obok Jaskra, granego przez Zbigniewa Zamachowskiego). Szansę na współpracę z CD Projekt pojawiła się teraz. Michał Żebrowski podłoży głos pod postać Johnny’ego Silverhanda, czyli postaci granej przez Keanu Reevesa.
Główny bohater o wdzięcznym imieniu V będzie miał jeden z dwóch głosów: Lidii Sadowej lub Kamila Kuli, w zależności od tego jakich wyborów dokonamy na początku, podczas tworzenie postaci. Zarówno Sadowa jak i Kula pracowali już z CD Projekt przy grze Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści. Kamila Kulę można było usłyszeć w Gwiezdnych Wojnach jako Generała Huxa czy w Marvel Cinamatic Universe – w Czarnej Panterze użyczył głosy głównego bohaterowi. Lidia Sadowa to z kolei głos Elsy z Krainy Lodów, Tauriel z Hobbita czy Maz Kanaty z Gwiezdnych Wojen.
Polskie studio po sukcesie Wiedźmina postanowiło udowodnić, że potrafią tworzyć także inne gry. Tym razem na licencji fabularnej gry RPG Cyberpunk, popularnej gry z przełomu lat 80. i 90. Gra jest jedną z najbardziej oczekiwanych produkcji na rynku. Jej premiera zaplanowana jest na 16 kwietnia 2020 roku.