Firefox dostał dużą aktualizację oznaczoną numerem 70. W oczy rzuca się delikatna zmiana logo, która była już dawno zapowiadana. Firefox nawet pytał o zdanie użytkowników, prezentując im propozycje nowego logo. Ostatecznie obyło się bez rewolucji i raczej nikt nie będzie miał problemu ze znalezieniem odpowiedniej ikony. Cała rodzina produktów Firefox oznaczona jest uproszczonym logiem bez lisa, a sama przeglądarka zachowała symbol zwierzęcia, ale przystosowała kształty to wymagań współczesnego designu. Całość jest prostsza i minimalistyczna, a kolory gradientowe. Ponadto przeglądarka teraz umie sama przełączać się w tryb ciemny i z powrotem.
Oprócz tego wprowadzone szereg usprawnień. Funkcja Enchance Tracking Protection pozwala na blokowanie śledzenia użytkowników przez portale społecznościowe, m.in. Facebooka, Twittera, YouTube’a i LinkedIna. Można też podejrzeć, co na danej stronie było podpatrywane przez rzeczone portale, wystarczy kliknąć w ikonę tarczy. Wprowadzono także funkcję Firefox Lockwise, czyli zintegrowany z przeglądarką menedżer haseł.
Tymczasem Google niedawno zapowiedział zintegrowanie z przeglądarka usługi firmy pozwalającej sprawdzić, czy nasze hasła nie wyciekły. Dotychczas żeby tego się dowiedzieć, trzeba było skorzystać z dedykowanej do tego strony internetowej. 22 października internetowy gigant wypuścił aktualizację Chrome’a do wersji 78, w której owa funkcja jest już wbudowana w program. Dzięki temu, gdy jakaś strona, na której mamy konto, stanie się celem cyberataku, w wyniku którego hakerzy zdobyli nasze dane logowania, Chrome da nam o tym znać. Dokładnie z tą samą myślą został stworzony Firefox Monitor, który również wraz z nową aktualizacją stał się natywną funkcją przeglądarki.