Masz iPhone'a? Uważaj, Facebook sam włącza aparat podczas przeglądania tablicy
Jeden z użytkowników Twittera, Joshua Maddux, przypadkiem odkrył, że podczas przeglądania Facebooka włącza się aparat z tyłu telefonu. Nie wiadomo, czy włączane są przy tym inne elementy urządzenia, jak mikrofon czy przednia kamera. Maddux potwierdził występowanie problemu na pięciu różnych urządzeniach z iOS 13.2.2, ale nie udało się wywołać tego błędu na urządzeniach z iOS 12. Konieczne jest także przyznanie aplikacji Facebooka odpowiednich uprawnień, bez tego aparat się nie włącza. Kolejne osoby także potwierdzają, że ten błąd występuje na ich urządzeniach, nie jest to więc odosobniony przypadek.
Facebook śledzi użytkowników iPhone’ów? Wątpliwe
Te doniesienia wywołały na Twitterze lawinę komentarzy. Wiele osób uważa, że jest to celowe działanie Facebooka. Nie może jednak dziwić oburzenie użytkowników, zwłaszcza w świetle ostatnich afer związanych z gromadzeniem danych. Sam Facebook nadszarpnął mocno zaufanie opinii publicznej, gdy w 2018 okazało się, że zbiera informacje o użytkownikach razem z firmą Cambridge Analityca. Od tego czasu Mark Zuckerberg i jego firma są pod baczną obserwacją i często pojawiają się w amerykańskim Senacie w celu złożenia zeznań. Podejrzenia więc wydają się być dość naturalną reakcją, ale czy rzeczywiście jest to kolejna afera?
Wątpliwe. Apple ma poważne problemy z najnowszą wersją swojego systemu i jego zabezpieczeniami, o czym świadczą liczne aktualizację - nieco ponad 2 miesiące po premierze dostępna jest już wersja iOS 13.2.2. Możliwe więc, że to kolejny błąd po stronie Apple. Taką tezę potwierdzają okoliczności - dlaczego Facebook miałby w ten sposób śledzić jedynie użytkowników iPhone’ów i to z najnowszą aktualizacją? Czemu nie dotyczy to szerszego grona? Wątpliwe jest też, że Facebook mógłby obserwować coś konkretnego, ponieważ podczas oglądania tablicy iPhone skierowany jest raczej w ziemię, czasem w ścianę lub blat biurka. Raczej nie ma tam nic, z czego firma mogłaby skorzystać. Jeśli jednak ktoś nie ufa tym tłumaczeniom, to wystarczy wyłączyć uprawnienia aplikacji do korzystania z kamery.
Rzecznik firmy oficjalnie wypowiedział się, że jest to przypadkowy błąd i we wtorek zostanie wypuszczona stosowna aktualizacja. Podkreślił też, że nie firma nie natrafiła na żadne dowody, by zdjęcia lub filmy były zapisywane na serwerach Facebooka.
-
Niemcy przedłużą lockdown do końca marca. Będą jednak wyjątki
-
Polska firma podpisała umowę. Ma być zaangażowana w produkcję szczepionki przeciw COVID-19
-
Tarcza 8.0 już działa. Ważne zmiany - część przedsiębiorców może otrzymać 5 tys. zł nawet trzy razy
-
Reforma OFE. Były minister finansów mówi o "półprawdach', które serwuje rząd [WYKRES DNIA]
-
Podwyżki cen prądu w Polsce. Wiceminister: Drożeje i będzie drożeć co najmniej do 2030 roku
- Cyberpunk 2077 nominowany w czterech kategoriach BAFTA Game Awards 2021. Niestety nie w najważniejszej
- Rząd robi skok na pieniądze Polaków z OFE. Zabierze im 15 proc. Jak to tłumaczy? Wyjaśnia "Studio Biznes"
- Kolejne "taśmy Obajtka". Czym zajmuje się TT Plast? Wyjaśniamy
- Dopłaty do mieszkań - do rozdania aż 1,5 mld złotych. Ruszył nabór wniosków
- Właścicielka restauracji ze łzami w oczach o braku pomocy. Prezes PFR: Trzeba spełniać kryteria