Google musie regularnie usuwać aplikacje ze swojego sklepu z aplikacjami Play. Niecałe dwa tygodnie temu, skasowano dziewięć aplikacji, które zagrażały użytkownikom. Gigant od jakiegoś czasu stawia jednak na bezpieczeństwo użytkowników. Firma niedawno pochwaliła się, że 98 procent aplikacji nie pyta o dostęp do telefonu i wiadomości. Pozostałe 2 procent aplikacji potrzebują dostępu do SMS-ów oraz telefonu, żeby w ogóle działać. To jest zasługą nowej polityki Google Play, która została wprowadzona w 2018 roku. W związku z tym, firmie udało się też zablokować wejście do sklepu z aplikacjami 790 tys. programów, które naruszały regulamin Play Store.
Usługa Google Protect z kolei każdego dnia skanuje przeszło 100 miliardów aplikacji. Ponadto Google stara się zapobiegać instalacjom z innych źródeł niż Play Store złośliwego oprogramowania. W minionym roku zdołali zrobić to 1,9 miliarda razy, jak donosi ZDNet. To wzrost o 300 milionów względem poprzednich lat.
>>> Aplikacje Fleeceware - uważaj na te aplikacje
Google usunęło 600 aplikacji z Play Store
Google poinformowało o usunięciu kolejnej partii aplikacji z Google Play, Tym razem chodzi o programy, które naruszają zasady dotyczące wyświetlania reklam. Wszystkie 600 skasowanych aplikacji pokazywało uciążliwe reklamy, często zakrywające cały ekran komputera. Wyświetlane reklamy, były klasyfikowane jako bezkontekstowe i ujawniające się nawet wtedy, gdy aplikacji nie była aktywna. Google zaznacza, że ostatnio rozwinęło nowe narzędzia wykrywania aplikacji z takimi reklamami, które bazują na algorytmach uczenia maszynowego, czyli tzw. sztucznej inteligencji,
