Elektryczny Triggo, zaprojektowany i produkowany w Polsce jest dwuosobową konstrukcją stworzoną do poruszania się w mieście. Jego debiut zaplanowano na 5 marca podczas targów Genewie. Dzięki składanemu mechanizmowi przedniej osi podczas podróży można zmienić jego geometrię, co upodabnia pojazd do jednośladów i pozwala przeciskać się między samochodami stojącymi w korkach. Triggo wyposażono w dwa tryby jazdy. W trybie drogowym rozstaw osi wynosi 148 cm i pozwala na poruszanie się z maksymalną prędkością 90 km/h. W trybie manewrowym przednia oś pojazdu zwęża się do 86 cm, co upodabnia samochód do jednośladu. Żeby zapewnić kierowcom bezpieczeństwo, zwężony pojazd może jeździć maksymalnie 25 km/h.
>>> Minister środowiska o milionie elektrycznych aut: Lasy Państwowe kupiły 16. Od czegoś trzeba zacząć
Za nadwozie Triggo odpowiada projektant pojazdów w Cyberpunk 2077
Samochód od początku był projektowany jako przeznaczony do wynajmu, informuje portal Property Design. Do użytku samochód ma wejść w 2021 roku w usłudze carsharingu. Wyposażono go w wymienne akumulatory, dzięki czemu jego użytkowanie ma nie wymagać budowy drogiej infrastruktury ładowania. Wymiana baterii ma odbywać się w kilku strategicznych miejscach miasta i wykonanie jej zajmie zaledwie kilka minut. Po mieście ma także jeździć autobus, który zawsze będzie mógł podjechać i zapewnić naładowany akumulator. Triggo wyposażono w system cyfrowego sterowania drive-by-wire.
Za projekt nadwozia odpowiada Sebastian Nowak, który nadał mu futurystycznego kształtu. Było to możliwe dzięki jego doświadczeniu m.in. z projektowania scenografii do gier z serii Wiedźmin czy pojazdów do Cyberpunk 2077.
