John McAfee to programista, który w latach 80. tworzył pierwszy komercyjny program antywirusowym. Firmę prowadził do połowy lat 90., by następnie zająć się innymi biznesami. W ostatnim czasie dał się poznać jako kandydat na prezydenta Partii Libertariańskiej oraz rozpoznawalna postać na rynku kryptowalut.
Amerykański Departament Sprawiedliwości poinformował, że hiszpańskie służby bezpieczeństwa aresztowały Johna McAfee. Programistę i biznesmena czeka teraz na ekstradycję. Rząd Stanów Zjednoczonych postawi mu zarzuty za oszustwa podatkowe. W ostatnich latach mężczyzna zarabiał promując kryptowaluty i pełniąc funkcje doradcze, był też wielokrotnie prelegentem na różnych wydarzeniach, a jego dochód powiększył się po sprzedaży praw do filmu na podstawie jego życia.
Mimo tego w latach 2014-2019 McAfee rzekomo nie złożył zeznań podatkowych. Zarzuca mu się także ukrywanie pod nazwiskami innych osób swoich aktywów, m.in. nieruchomości, samochodów czy jachtu. Za każdy przypadek uchylenia się od płaceniu podatku grozi mu do pięciu lat więzienia, a za każde nieumyślne niezłożenie zeznania podatkowego do roku pozbawienia wolności. Sąd może wyznaczyć nad nim także nadzór i kary pieniężne.
McAfee może mieć problem z uniknięciem konsekwencji. Na wideo, które umieścił przed rokiem na Twitterze, były kandydat na prezydenta opowiada, że swoją kampanię musi prowadzić na wygnaniu, gdyż został oskarżony o używanie kryptowalut w działaniach przestępczych przeciwko rządowi Stanów Zjednoczonych. Na tym samym wideo przyznaje się, że unikał płacenia podatków przez osiem lat. Zdaniem McAfee USA ogranicza kryptowaluty, gdyż uniemożliwią pobieranie przez rząd podatku dochodowego, gdy tylko staną się powszechnie używane.