Brak możliwości pobierania filmów na YouTube przez lata był jedną z najbardziej irytujących bolączek platformy. W końcu nie zawsze mamy dostęp do stabilnego i szybkiego połączenia z siecią, a na YouTube znajdziemy przecież miliony długich, często mających kilkadziesiąt minut filmów. Brak możliwości obejrzenia ich w samolocie, pociągu czy na kempingu irytował.
Zmieniło się to, gdy Google udostępniło usługę YouTube Premium, gdzie w zamian za miesięczną opłatę dostajemy dostęp do platformy bez reklam oraz możliwość pobierania i oglądania filmów w tle. Niestety dwie ostatnie funkcje dostępne są wyłącznie na urządzeniach mobilnych. Chcąc skorzystać z większego ekranu w laptopie trzeba szukać połączenia z Wi-Fi lub obejść się smakiem.
Niedługo może się to jednak zmienić, bo - jak donoszą branżowe serwisy zza oceanu - Google testuje funkcję pobierania filmów również z poziomu przeglądarki internetowej na komputerze. U testerów pojawił się bowiem dedykowany przycisk umieszczony obok łapki w górę i przycisku do udostępniania wideo.
Oczywiście nawet obecnie część filmów da się ściągnąć na dysk korzystając z nieoficjalnych witryn. Jest to jednak mocno problematyczne, a czasem i ryzykowne. Niebawem taka możliwość pojawi się oficjalnie, a pobieranie filmów do obejrzenia później będzie znacznie łatwiejsze. Rzecz jasna - podobnie, jak ma to miejsce na telefonach - opcja będzie tylko dla użytkowników subskrypcji YouTube Premium.
Pobrane filmy będą wyświetlane w nowo stworzonej zakładce na przeglądarkowej wersji YouTube'a. Przed ich ściągnięciem będzie można wybrać rozdzielczość, w jakiej wideo ma zostać zapisane, a po obejrzeniu będzie oczywiście możliwość usunięcia plików.
Testy nowej funkcji mają potrwać do 19 października. Niestety nie wiadomo, kiedy dokładnie Google doda przycisk pobierania dla wszystkich użytkowników YouTube Premium, jednak niewykluczone, że będzie trzeba na to chwilę poczekać.