Plan stworzenia metawersum Mark Zuckerberg ogłosił kilka tygodni temu. "Będziesz mógł spędzać czas ze znajomymi, pracować, bawić się, uczyć się, robić zakupy, tworzyć i nie tylko. Niekoniecznie chodzi o spędzanie większej ilości czasu online - chodzi o to, aby czas, który spędzasz online, był bardziej znaczący" - informował Facebook.
Jak wyjaśnił Mark Zuckerberg podczas czwartkowej konferencji, metawersum będzie społeczną, wirtualną przestrzenią 3D, gdzie będzie można dzielić się doświadczeniami z innymi ludźmi, nawet jeśli nie będzie możliwości, aby być razem, a także robić wspólnie rzeczy niedostępne w świecie fizycznym. - Jestem dumny z tego, co zbudowaliśmy do tej pory i jestem podekscytowany tym, co przed nami - wychodzimy poza to, co jest możliwe dzisiaj, poza ograniczenia ekranów, poza granice odległości i fizyki, w kierunku przyszłości, w której wszyscy będą mogli być ze sobą obecni, tworzyć nowe możliwości i doświadczać nowych rzeczy. To przyszłość, która wykracza poza jakąkolwiek firmę i która zostanie stworzona przez nas wszystkich - powiedział szef Facebooka.
Więcej technologicznych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
- W tej chwili nasza marka jest tak ściśle kojarzona z jednym produktem, że nie może reprezentować wszystkiego, czym się zajmujemy, nie mówiąc już o przyszłości. Mam nadzieję, że z biegiem czasu będziemy postrzegani jako firma metawersum i chcę oprzeć naszą pracę i tożsamość na tym, do czego zmierzamy - dodał Mark Zuckerberg.
Podczas corocznej konferencji została także przedstawiona nowa nazwa Facebooka. Teraz spółka będzie nazywała się Meta. Należące do firmy produkty, w tym portal Facebook, będą nazywać się tak, jak do tej pory.
Przypomnijmy, że obok Facebooka firma ma w swoim portfolio m.in. komunikator WhatsApp, serwis Instagram, a także Oculusa - producenta gogli wirtualnej rzeczywistości.