Ten laptop przetrwał starcie z Cyberpunkiem 2077. Victus by HP 16 zaskakuje wydajnością [TOPtech]

Daniel Maikowski
Minęły już czasy, gdy za laptopa do gier musieliśmy zapłacić kilkanaście tysięcy złotych. Dziś takie urządzenie kupimy za znacznie mniejszą kwotę, czego przykładem jest bohater dzisiejszego odcinka - Victus by HP 16.

Firma HP ma w swoim portfolio dwie rodziny laptopów dla graczy. Pierwszej z nich przedstawiać nie trzeba. To oczywiście komputery OMEN skierowane do osób, którym zależy na topowej specyfikacji i jak największej liczbie FPS-ów w grach. 

Zobacz wideo Victus by HP 16 zaskakuje wydajnością. Test gamingowego laptopa od HP

Victus by HP ma być z kolei dla użytkowników, którzy rozpoczynają przygodę z gamingiem i szukają urządzenia oferującego jak najlepszy stosunek wydajności do ceny. Czy rzeczywiście tak jest? 

WYGLĄD I EKRAN

Pierwsze, na co zwróciłem uwagę tuż po wyjęciu laptopa z pudełka, to nowoczesny i dopracowany design. Ostre linie i przykuwające wzrok wizualne akcenty nawiązują do logotypu marki Victus by HP.

Komputer charakteryzuje się smukłą obudową, która została wykonana z odpornego na zarysowania tworzywa. Wrażenie robi również rozbudowany system chłodzenia, który ma być gwarancją relatywnie niskiej temperatury.

Victus by HP 16 został wyposażony w ekran o przekątnej 16,1-cala i rozdzielczości Full HD. Producent zastosował tu matrycę IPS, która gwarantuje szeroki kąt widzenia i dobre odwzorowanie barw. Uwagę przykuwa też wysoka częstotliwość odświeżania na poziomie 144 Hz.

SPECYFIKACJA i WYDAJNOŚĆ

Testowany laptop pracuje w oparciu o solidne podzespoły. Na pokładzie znajdziemy układ AMD Ryzen 7 5800, 16 GB pamięci RAM DDR4, dysk NVMe o pojemności 1 TB oraz kartę graficzną NVDIA GeForce RTX 3060.

W laptopie do gier, poza mocną specyfikacją, istotna jest też niezawodna łączność. Nie ma bowiem nic gorszego od niespodziewanych lagów podczas rozgrywki w Fortnite.

Również i w tym przypadku HP wrzuciło do Victusa wszystko to, co najlepsze. Jest najnowsze Wi-Fi 6, Bluetooth 5.1, gigabitowy Ethernet, a także wszystkie niezbędne graczom porty – USB-C, USB 3.2, HDMI, czytnik kart SD oraz wyjście audio minijack.

Tak jak wspomniałem na początku, Victus by HP z założenia nie ma być wydajnościową bestią dla najbardziej wymagających graczy, dla których liczy się każda pojedyncza klatka obrazu. To miano zarezerwowane jest dla laptopów z serii OMEN.

Nie oznacza to jednak wcale, że testowany laptop ma z wydajnością jakiekolwiek problemy. Jest wręcz przeciwnie. Dzięki mocnemu układowi GeForce RTX 3060 i ekranowi z matrycą 144 Hz jest to idealna maszynka do rozgrywki w natywnej rozdzielczości 1920 x 1080.

I to bardzo płynnej rozgrywki, co udowadniają wyniki, które Victus by HP 16 osiągnął zarówno w testach 3D Mark, jak i w samych grach.

W większości tytułów liczba FPS-ów na ustawieniach Wysokich i przy wyłączonym ray-traycingu wahała się od 70 do 120. W przypadku Fortnite, GTA V i Halo Infinite było to około 80-95 klatek na sekundę, a w przypadku Age of Empires 4, Forza Horizon 5 i Gears 5 - nawet 100-120.

Największym wyzwaniem okazał się Cyberpunk 2077. Tu na ustawieniach Wysokich Victus by HP 16 wyciskał od 55 do 60 FPS-ów. Biorąc jednak pod uwagę to, jak bardzo wymagająca dla sprzętu jest to produkcja, wynik ten należy uznać za co najmniej zadowalający.

CHŁODZENIE I KLAWIATURA

Warto pamiętać, że Victus by HP 16 – tak jak każdy gamingowy laptop – potrafi być naprawdę głośny.  Gdy układ graficzny pracuje na pełnych obrotach, intensywny szum z wentylatorów potrafi dać się we znaki. Takiego potwora jak RTX 3060 trzeba przecież jakoś schłodzić

Oczywiście mamy też do dyspozycji tryb cichy, który przyda nam się np. podczas oglądania filmu lub pracy z pakietem Office, czyli sytuacji, w których komputer daje odpocząć układowi GeForce i korzysta jedynie ze zintegrowanej grafiki AMD.

Sam układ chłodzenia działa bardzo wydajnie. Nawet podczas wymagających testów wydajnościowych w aplikacji 3D Mark temperatura układu GPU rzadko przekraczała poziom 70-75 stopni Celsjusza.

Akumulator o pojemności 70 Wh zapewni nam nawet sześć-siedem godzin pracy na zintegrowanym układzie AMD oraz około półtorej godziny, gdy laptop pracuje na pełnych obrotach.

Znakomite wrażenie zrobiła nam nie także klawiatura. Zazwyczaj do gamingowego laptopa podłączam własny keyboard. Tutaj nie było takiej potrzeby. Klawisze dobrze leżą pod palcami i charakteryzują się odpowiednio wysokim skokiem. Pokryto je również przyjemnym w dotyku tworzywem, które eliminuje efekt ślizgania się po klawiaturze.

PODSUMOWANIE

Victus by HP 16 to znakomita propozycja dla każdego, kto szuka pierwszego gamingowego laptopa, a jednocześnie nie chce na niego wydać fortuny - urządzenie można bowiem kupić za ok. 6000-6500 zł. Dzięki karcie RTX 3060, ekranowi 144 Hz i wydajnemu systemowi chłodzenia laptop zapewni płynną rozgrywkę w najnowszych tytułach na kilka kolejnych lat.  

Partnerem artykułu i materiału wideo jest marka HP. 

Dziękujemy za udostępnienie laptopa Victus by HP 16 do testu.

Więcej o: