Nadchodzi nowy model PlayStation. Sony szykuje zmiany, ale na wersję Pro jeszcze poczekamy

Sony zarejestrowało w Japonii nowy model konsoli PlayStation 5 oznaczony kodem CFI-1200. Odświeżone PS5 wprowadzi kilka zmian, ale na rychłe nadejście PlayStation 5 Pro na razie nie mamy co liczyć.

Japońskie Ministerstwo Spraw Węwnętrznych i Komunikacji przyznało certyfikat dla nowego modelu PlayStation 5 - wynika z ustaleń branżowego serwisu VGC. Jak wynika z dokumentacji, konsola oznaczona kodem CFI-1200 ma otrzymać nowy moduł komunikacji bezprzewodowej. 

Zobacz wideo Zniszczyły niejednego pada i klawiaturę. Oto najtrudniejsze gry w historii [TOPtech]

Co to oznacza dla użytkowników? Przede wszystkim większą stabilność w działaniu modułów Wi-Fi i Bluetooth. Po cichu można też po cichu liczyć na to, że Sony wreszcie odblokuje podłączania do konsoli zewnętrznych słuchawek Bluetooth (choćby tylko tych od japońskiego koncernu).

Poza tym, nie powinniśmy spodziewać się dużych zmian w konstrukcji urządzenia. Warto podkreślić, że to nie pierwsze odświeżenie PlayStation 5. Już w sierpniu ub. roku do sklepów nieco zmieniona wersja PS5 Digital Edition. Różnice w stosunku do "oryginalnego" PS5 okazały wówczas niewielkie. Nowsza wersja konsoli była nieco lżejsza (o 300 g) i dysponowała odchudzonym układem chłodzenia. 

Co z PlayStation 5 Pro? 

Również i tym razem nic nie wskazuje na to, aby ulepszone PS5 było wyczekiwaną przez wielu graczy wersją Pro, która - według przecieków - miałaby dysponować nowym układem AMD wykonanym w technologii 6 nanometrów.

Kiedy więcej możemy spodziewać się mocniejszego PlayStation 5? W tej sprawie Sony konsekwentnie milczy. Trudno się dziwić. Po ponad półtora roku od premiery Japończycy wciąż mają problem z zaspokojeniem popytu na podstawową wersję konsoli.

Jeśli PlayStation 5 miałoby podążyć drogą swojej poprzedniczki, to wersje Slim i Pro powinny pojawić się w przyszłym roku (PS4 Slim i Pro debiutowały trzy lata po premierze PS4). To jednak wyjątkowo optymistyczny scenariusz, którego realizację trudno sobie dziś wyobrazić. 

We wtorek Sony poinformowało, że zakończonym w marcu 2022 r. roku finansowym sprzedało 11,5 mln egzemplarzy PlayStation 5. Tym samym firma nie osiągnęła zakładanej w prognozach liczby 14,8 mln urządzeń. Japończycy podkreślają, że miało to przede wszystkim związek z niedoborami na rynku podzespołów, które wynikały z pandemii koronawirusa oraz przerwania łańcucha dostaw.

Jednocześnie Sony zakłada, że w bieżącym roku finansowym sprzeda około 18 mln sztuk PS5.

Więcej o: