Google pozwoli sztucznej inteligencji tworzyć reklamy. Mają być dopasowane pecjalnie dla nas

Google wykorzysta sztuczną inteligencję do tworzenia zaawansowanych kampanii reklamowych, które będą wyświetlane w wynikach wyszukiwania. Internetowy gigant chce, aby reklamy były stworzone idealnie sprofilowane dla konkretnego użytkownika.

Google już teraz wykorzystuje chociażby historię wyszukiwania, aby wyświetlić reklamy, które w jak największym stopniu zainteresują konkretnego internautę. To dlatego zazwyczaj widzimy reklamy produktów, którymi faktycznie się interesujemy. Google wyświetla jednak spoty lub obrazki stworzone przez agencje reklamowe.

Zobacz wideo Powrót asasynów i horror inspirowany prozą Stephena Kinga. Na jakie gry czekamy w 2023 roku? [TOPtech]

Google wykorzysta sztuczną inteligencję do generowania reklam

Teraz amerykański gigant planuje wejść na kolejny poziom. Jak wynika z dokumentacji, do której dotarł "Financial Times", Google zaprzęgnie niebawem do pracy sztuczną inteligencję, a konkretnie wykorzysta silnik napędzający chatbota Google Bard. AI będzie odpowiedzialna nie tylko za profilowanie reklam, ale za cały proces tworzenia treści reklamowych. Jak opisuje brytyjski dziennik, sztuczna inteligencja będzie w stanie generować "wyrafinowane kampanie", przypominające te, za które dziś odpowiedzialne są agencje reklamowe. Zgodnie z dokumentacją, bazą dla AI będą materiały dostarczane do Google przez reklamodawców - teksty, zdjęcia oraz filmy. Sztuczna inteligencja wykorzysta te materiały, aby wygenerować własne materiały reklamowe. Co niezwykle istotne, będzie w stanie generować reklamy zaprojektowane konkretnie pod konkretne osoby lub grupy odbiorców. Wszystko oczywiście po to, abyśmy jeszcze chętniej klikali w reklamy wyświetlane w internecie.

Jak powiedziała "FT" osoba zaznajomiona ze sprawą, decyzja Google budzi wątpliwości, bo treści generowane przez AI mogą zawierać kłamstwa. W efekcie sztuczna inteligencja - o ile reklamy nie zostaną sprawdzone przez ludzi - może szerzyć w reklamach dezinformację. Google zastrzega jednak, że wprowadzi "solidne bariery ochronne", zanim sztuczna inteligencja zostanie zaprzęgnięta do prac nad kampaniami reklamowymi.

Więcej o: