Microsoft pochwalił się zbudowaniem pierwszego komputera, który zupełnie eliminuje potrzebę wykorzystywania tranzystorów, czyli elementów półprzewodnikowych, które są podstawą działania współczesnej elektroniki. Wszystko po to, aby ominąć prawo Moore’a i znacząco przyspieszyć postęp technologiczny.
Prawo Moore’a zakłada, że liczba tranzystorów w układach scalonych, a zatem moc obliczeniowa komputerów, podwaja się co 24 miesiące. Tymczasem Microsoft postanowił zbudować komputer przyszłości, który omija tę zasadę. Aby stało się to możliwe, zespół badawczy firmy zrezygnował z tranzystorów, a postawił na zupełnie inną technologię. "Jeśli masz do dyspozycji jedynie młotek, możesz rozwiązywać problemy jedynie wbijając gwoździe" - pisze firma. Tłumaczy, że sposobem na przyspieszenie rozwoju technologicznego jest ominięcie własnych ograniczeń.
Komputer nazwano Analog Iterative Machine (AIM) i jest on wynikiem trzyletnich prac multidyscyplinarnej grupy naukowców z Microsoft Research Lab w Cambridge. Jest to analogowa maszyna optyczna, która do przesyłu informacji wykorzystuje nie sygnał elektryczny, przepływający pomiędzy procesorem, pamięcią i innymi elementami, ale "fotony i elektrony". Podstawa jego działania polega na wysyłaniu i wychwytywaniu wiązek fotonów o różnym natężeniu, które przemieszczają się z prędkością światła. Mierząc je, maszyna ma wykonywać operacje dodawania i mnożenia, które - jak pisze przedsiębiorstwo - są "podstawą problemów optymalizacyjnych". Co więcej, cały proces ma odbywać się w jednym miejscu komputera, co przyspiesza jego działanie.
Microsoft stworzył komputer, który liczy z prędkością światła. Jak liczydło na miarę XXI wieku fot. Microsoft
Microsoft zakłada, że gotowe, bardziej zaawansowane wersje AIM będą w stanie wykonywać obliczenia ok. stu razy szybciej od najpotężniejszych dziś komputerów cyfrowych. Maszyna będzie nadawała się do bardzo ograniczonych zastosowań. Przede wszystkim ma służyć do rozwiązywania wyjątkowo skomplikowanych zadań matematycznych i "problemów optymalizacyjnych". Jako przykład serwis TechSpot podaje tu popularny problem komiwojażera, którego rozwiązanie może pomóc w zmniejszeniu kosztów np. trasy przejazdu. Tradycyjne komputery nie radzą sobie najlepiej z zagadkami wymagającymi porównywania wielu kombinacji, w celu znalezienia tej optymalnej w krótkim czasie.
Komputer AIM na razie pozostaje w fazie badań i nie będzie dostępny dla ogółu klientów. W ramach umowy, którą zawarł Microsoft, maszyna przez najbliższy rok będzie testowana w centrum brytyjskiej firmy finansowej Barclays. Brytyjczycy mają sprawdzić jego potencjał w analizie ogromnej liczby zawartych transakcji, która stale się zwiększa - o kilkaset tysięcy każdego dnia.