"Stale chcemy dostarczać Ci usługi i rozwiązania najwyższej jakości. Z tego powodu musimy modernizować nasze systemy, dlatego w weekend z 18 na 19 listopada br. wyłączymy bank" - napisał mBank w ostatnim komunikacie zapowiadającym przerwę techniczną. Bank ostrzega, że w niektórych godzinach nocą z soboty na niedzielę nie zrealizujemy większości operacji.
Przerwy techniczne obejmujące większość klientów mają rozpocząć się o północy z soboty na niedzielę. Przez dwie godziny (do godz. 2 w niedzielę) nie działać będą przelewy na telefon BLIK oraz przelewy ekspresowe. Usługi będą wyłączone zarówno dla klientów korzystających z serwisu transakcyjnego w przeglądarce, jak i w aplikacji mobilnej.
O godz. 2:10 tego samego dnia rozpocznie się kolejna faza prac technicznych. Do godz. 7:15 w niedzielę nie zapłacisz kartą, nie będzie można płacić kartą w sklepach stacjonarnych oraz wypłacać gotówki z bankomatu. Do godz. 9 z kolei nie będą działały płatności w internecie.
19 listopada godzinach 2:10 - 9:00 mBank w ogóle wyłączy możliwość logowania się na swoje konto w internecie i aplikacji na smartfony. Bank w tym czasie nie będzie przyjmował żadnych wniosków. Nie będzie można ich składać również poprzez mLinię. Poza tym 18 listopada w godzinach 6:55 - 14:00 nie będzie możliwości zalogowania się do eMaklera i maklerskich aplikacji mobilnych.
mBank prosi klientów, aby zawczasu wykonali wszystkie ważne przelewy i dokonali koniecznych opłat. O ile sobotnią noc i niedzielny poranek planujemy spędzić poza domem, lepiej mieć przy sobie trochę gotówki. Bank obiecuje, że przerwa w funkcjonowaniu systemów da technikom czas na wprowadzenie zmian, pozwalających "rozwijać produkty i usługi, z których korzystamy w banku".