WhatsApp był za darmo, ale już nie będzie. Zapłacimy za jedną z ważnych funkcji

WhatsApp niebawem przywita użytkowników mało optymistycznym komunikatem. Jedna z funkcji komunikatora przestanie być darmowa i trzeba będzie przeznaczyć na nią kilka lub kilkanaście złotych miesięcznie. Na szczęście jest sposób, aby ominąć opłatę.

WhatsApp do tej pory gromadził kopie zapasowe wszystkich naszych danych, w tym historię rozmów oraz przesłane i odebrane zdjęcia, a także filmy w chmurze. Konkretnie była to chmura od Google, czyli popularny Dysk Google. Teraz może okazać się, że za trzymanie kopii zapasowej będzie trzeba zapłacić.

Zobacz wideo Trzydzieści pięć lat widziane z kosmosu

Koniec z darmową kopią zapasową. Będzie trzeba dokupić dodatkowe gigabajty

Jak informują anglojęzyczne serwisy technologiczne, od grudnia br. użytkownicy - początkowo aplikacji na Androida w wersji beta - będą musieli pilnować swojej wolnej przestrzeni na Dysku. Dane będące kopią zapasową WhatAppa zaczną się bowiem wliczać do ogólnego limitu danych, jakie przechowujemy w chmurze Google. Niezależnie od tego, czy korzystamy z konta za darmo, czy płacimy za dodatkowe gigabajty.

Od przeszło pięciu lat Metę (właściciela WhatsAppa) obowiązywała umowa z Google, w ramach której użytkownicy komunikatora mogli korzystać z kopii zapasowej na Dysku bez pomniejszania nań limitu danych. Standardowo Google przydziela każdemu użytkownikowi bezpłatne 15 GB. W tym limicie mieszczą się również dane zapisane przez Gmaila i pozostałe usługi wchodzące w skład tego samego konta Google. Miejsca na dane w podstawowym pakiecie szybko może więc zabraknąć.

Google oczywiście umożliwia powiększenie limitu miejsca, ale to kosztuje. Za 100 GB trzeba zapłacić w Polsce 8,99 zł miesięcznie, 200 GB kosztuje 13,99 zł, a największy pakiet 2 TB to standardowo koszt (czasem występują obniżki cen) 46,99 zł miesięcznie.

Jest sposób, aby uniknąć opłat

WhatsApp ogłosił, że zmiana nastąpi u wszystkich użytkowników komunikatora jeszcze w pierwszej połowie 2024 roku. Każdy ma zostać o tym fakcie powiadomiony przez aplikację z 30-dniowym wyprzedzeniem. Na szczęście jest dobry sposób na uniknięcie opłat. WhatsApp umożliwia bowiem skorzystanie z funkcji Chat Transfer i wygodne przeniesienie danych z pamięci wewnętrznej jednego telefonu na drugi. Opcją alternatywną jest pilnowanie wolnego miejsca na dysku Google i regularne czyszczenie kopii zapasowej, ale w tym przypadku mowa już o sporym kompromisie.

Jak przypomina The Verge, gromadzenie kopii zapasowej WhatsAppa w przypadku aplikacji na iPhone'ach również pomniejsza limit przestrzeni na dane. Ten od Apple w darmowej opcji jest jednak zdecydowanie mniejszy i wynosi zaledwie 5 GB.

Więcej o: