Jak podaje "Huffington Post" koala została zauważona przez kobietę w pobliżu miejscowości Long Flat na terenie Nowej Południowej Walii. Na nagraniu udostępnionym w internecie widać, jak Toni biegnie przez busz, by pomóc koali, która próbowała uciec przed ogniem na drzewo.
Kobieta ściągnęła koszulkę i zabrała zwierzę. Następnie dała mu wody do picia, oraz polała nią futro zwierzaka, by go nieco schłodzić. Na nagraniu widać, jak mocno poparzona jest koala. Następnie kobieta zabrała zwierzę do pobliskiej lecznicy Port Macquarie, gdzie do tej pory trafiło 15 poparzonych koali. Zwierzęciem zajęli się już weterynarze, jednak według ustaleń CNN stan koali jest bardzo poważny.
Biuro meteorologiczne Nowej Południowej Walii nie ma dobrych wiadomości na nadchodzące dni. W tym tygodniu przewidywane są wzrosty temperatury, co może skutkować zwiększeniem się liczby nowych pożarów w tym regionie. W pożarach, które wybuchają od początku listopada zginęło już sześć osób, spłonęło pół milionów hektarów pól, a 303 domów zostało kompletnie zniszczonych. W środę 20 listopada odnotowano aż 54 pożarów. Shane Fitzsimmons ze straży pożarnej w Nowej Południowej Walii ostrzegł, że najgorętsza część lata, która w Australii trwa od grudnia do marca, jest wciąż przed nimi.
Zmiana klimatu jest realna i dzieje się tu i teraz. Tutaj możesz zaangażować się w zapobieganie jej skutkom >>
James Tremain z Rady Ochrony Przyrody Nowej Południowej Walii powiedział, że w ostatnich pożarach mogło zginąć nawet 350 koali. Zwierzęta te są bardzo zagrożone trwającymi w Australii pożarami, ponieważ przestraszone uciekają na czubki drzew. Gdy ogień obejmie także miejsce ich schronienia, zwierzęta te nie mają już żadnej drogi ucieczki.
Koalom starają się pomóc nie tylko ludzie, ale też inne zwierzęta. W Queensland w Australii pies oddany do schroniska przez właścicieli (z powodu problemów behawioralnych) został przeszkolony do znajdowania i ratowania torbaczy rannych w wyniku pożarów. Pies, który nazywa się Bear, na podstawie zapachu futra lokalizuje dziko żyjące koale i wskazuje je ludziom, którzy są w stanie uratować je przed żywiołem. Dzięki niemu uratowanych zostało już dziesiątki tych zwierząt.
Dane dotyczące populacji koali w Australii nie są zbyt szczegółowe, jednak przyjmuje się, że kraj ten zamieszkuje od 50 do 100 tysięcy osobników. Mieszkają one głównie w lasach eukaliptusowych znajdujących się we wschodnich stanach, które najbardziej ucierpiały podczas ostatnich pożarów.