Beskid Żywiecki. Małe rysie z matką uchwycone na fotopułapce. Naukowcy: To ewenement

Fotopułapki rozstawione na terenach Beskidu Żywieckiego zarejestrowały samicę rysia z czterema młodymi. Naukowcy podkreślają, że taki widok to ewenement.

Nagrania z fotopułapek zostały zarejestrowane i udostępnione dzięki Stowarzyszeniu dla Natury "Wilk", które od lat prowadzi monitoring dużych drapieżników na obszarze Natura 2000 w Beskidzie Żywieckim.

Samica rysia z czterema kociętami nagrana przez fotopułapki w Beskidzie Żywieckim

Wykorzystywane przez stowarzyszenie wideorejestratory pozwoliły zarejestrować niezwykłe zjawisko. "W 2019 roku, po raz pierwszy zarejestrowaliśmy tu kotkę z czterema młodymi. To prawdziwy ewenement, ponieważ dotychczas najczęściej obserwowaliśmy kotki z jednym lub dwoma kociętami, a rzadko z trzema" - napisano pod nagraniem udostępnionym na kanale YouTube.

Zobacz wideo

Na filmiku widać samicę rysia z młodymi, które są w doskonałej kondycji. Ryś jest gatunkiem rzadkim i chronionym w Polsce. Poza żbikami są to jedyne dzikie koty pojawiające się na terenie naszego kraju. Badaniem populacji tych zwierząt zajmują się Instytut Biologii Ssaków oraz Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk. Największa liczba tych kotów (90 procent wszystkich rysi) żyje w syberyjskich lasach.

W ramach ochrony populacji rysia w Polsce prowadzone są dwa działania wspierane przez WWF: "Born to be free" i "Wild to wild", które mają na celu reintrodukcję tego gatunku. W 2019 roku w północno-zachodniej Polsce udało się przywrócić naturze 18 rysiów. Największym zagrożeniem dla tego gatunku są działania ludzi: kłusownictwo, drogi szybkiego ruchu i autostrady przecinające lasy oraz częsta obecność człowieka na terenach przebywania tych zwierząt.

Najczęstszą przyczyną śmierci tych zwierząt są wypadki drogowe. W listopadzie tego roku wolontariusze ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk", uratowali siedmiomiesięczne kocie, które ukrywało się w lesie niedaleko miejsca, gdzie zginęła potrącona przez auto samica rysia. Młody osobnik przebywa obecnie w Ośrodku Rehabilitacji "Mysikrólik" w Bielsku-Białej. Gdy podrośnie zostanie uwolniony na Roztoczu.  

Więcej o: