Wylesienie Amazonii przyspieszyło aż o 104 procent. "Ludzie pilnują lasów, dochodzi do morderstw"
Postępuje wylesienie Amazonii, nazywanej "zielonymi płucami Ziemi". W ostatnim miesiącu wzrosło ono o 104 procent w stosunku do badań przeprowadzonych w 2018 roku - podaje agencja AFP. Alarmujące dane przedstawił państwowy, brazylijski Narodowy Instytut Badań Kosmicznych (Instituto Nacional de Pesquisas Espaciais, INPE), opierając się na satelitarnych zdjęciach lasów.
Brazylia. Wylesienie Amazonii gwałtownie postępuje. Mieszkańcy pilnują lasów
Tylko w listopadzie 2019 wylesione zostało 563 kilometry kwadratowe Amazonii (powierzchnia porównywalna do Warszawy - red.). To najwyższy wynik zanotowany od 2015 roku, gdy brazylijski instytut zaczął mierzyć obszary zniszczeń. Jak informuje AFP, wzrost wylesienia jest tym bardziej niepokojący, że zanotowano go podczas pory deszczowej, gdy wskaźnik zwykle spada.
Przez pierwsze jedenaście miesięcy 2019 roku, które zbiegają się z objęciem prezydentury przez konserwatywnego Jaira Bolsonaro, wylesionych zostało łącznie 8974 kilometrów kwadratowych Amazonii. "To obszar zbliżony do wielkości całego Puerto Rico" - zauważa "The Guardian". Dla porównania, w 2018 roku wylesiono 4878 kilometrów kwadratowych lasów. Eksperci oceniają, że gwałtowny wzrost wylesienia jest bezpośrednio związany z obniżeniem przez Bolsonaro restrykcji dotyczących wycinki lasów.
Dane przekazywane przez brazylijski Instytut Badań Kosmicznych już wcześniej spotykały się z krytyką ze strony władz. W sierpniu prezes instytutu Ricardo Galvao został zdymisjonowany przez rząd. Jako przyczynę podano właśnie podawanie przez niego "zawyżonych danych na temat wylesienia Amazonii" - podaje AFP.
>>> Amazonia płonie. Gigantyczne pożary widać z kosmosu:
Do gwałtownego pogorszenia stanu amazońskich lasów przyczyniły się też pożary - nie były jednak spowodowane ekstremalną suszą, a działalnością człowieka. Jak opisywała Maria Mazurek z Next.gazeta.pl, Bolsonaro po objęciu władzy obniżył kary dotyczące wylesiania i wypalania lasów. W efekcie liczba pożarów lasów wzrosła o 75 procent w porównaniu z rokiem poprzednim - puszcza jest celowo podpalana. Cierpią też rdzenni mieszkańcy Amazonii, którzy jako ostatni stoją na straży amazońskich lasów.
Rdzenna ludność w największym stopniu wstrzymuje wycinkę - ci ludzie tam są i pilnują lasów. To jest ryzykowne, bo dochodzi do przemocy, a nawet morderstw z tego powodu
- mówiła dr Janina Petelczyc z Fundacji Terra Brasilis. Czytaj więcej TUTAJ.
-
Rządowy pełnomocnik ds. szczepień: Pfizer zmienił zasady gry. Mamy odpowiedź koncernu
-
Minister Finansów z apelem do Polaków. "Wyciągajmy oszczędności i używajmy na konsumpcję i inwestycje"
-
Biden usunął z Gabinetu Owalnego słynny "czerwony przycisk". Trump używał go do zamawiania Coca-Coli
-
Białka Tatrzańska. Duży hotel wznowił działalność, oferując usługi medyczne
-
Polskie górnictwo na skraju bankructwa. "Nie ma pieniędzy na czternastki ani marcowe wynagrodzenia"
- Europa przedłuża restrykcje: wydłużone lockdowny, godzina policyjna, zawieszone nabożeństwa
- Rząd otworzy galerie handlowe? Wiceminister zdrowia: Myślę, że od lutego poluzowania wystąpią
- Pozytywne wieści dla kierowców. Ceny paliw może spadną. Jest sporo taniej niż w styczniu ubiegłego roku
- Wizz Air uruchomi nowe trasy z Polski. Linie lotnicze stawiają na kierunki wakacyjne
- KNF nie zaakceptowała kandydatur prezesów czterech banków. Rekordzista czeka dziewięć miesięcy