Największa od dekad plaga szarańczy pożera uprawy w Afryce. ONZ: Zagrożenie głodem dla 20 mln ludzi

Pożerają tony jedzenia, a jedna chmara może liczyć kilkadziesiąt kilometrów. We wschodniej Afryce pojawiła się plaga szarańczy - najgorsza od dziesiątek lat. Może jeszcze wielokrotnie przybrać na sile, co oznaczałoby zagrożenie głodem dla milionów ludzi. Wg ekspertów zmiany klimatu stwarzają warunki korzystne dla rozmnażania się tych owadów.

Tylko jedna chmara szarańczy jest w stanie w jeden dzień zjeść tyle, ile zjadłoby 35 tys. osób. Tymczasem w rekordowej pladze owadów we wschodniej Afryce niektóre grupy osiągają wielkość metropolii. Według "Financial Times'a" największe liczą miliardy osobników i obejmują zasięgiem teren równy powierzchni Moskwy. To najgorszy atak szarańczy w tym regionie od dekad, a w samej Kenii - nawet o 70 lat.

Grupy szarańczy rozprzestrzeniają się na terytorium Kenii i Etiopii, pojawiają się też w sąsiednich Somalii, Sudanie i Ugandzie. Szarańcza zjada uprawy rolnicze, w tym kukurydzę, sorgo i rośliny strączkowe. ONZ ostrzega, że już teraz zagrożone jest bezpieczeństwo żywieniowe 20 mln ludzi w regionie. Może dojść do klęski głodu. Tym bardziej, że plaga może dopiero urosnąć. Gdy w marcu wraz z deszczem zaczną rozwijać się rośliny, liczebność szarańczy może wzrosnąć 500-krotnie. Rolnicy obawiają się o straty, które mogą oznaczać, że nie będą w stanie opłacić podstawowych potrzeb.

  • Klimat i ekologia są dla ciebie ważne? Najnowsze informacje, ciekawe teksty i praktyczne porady zbieramy dla Was w naszym nowym, copiątkowym Zielonym Newsletterze. Możesz dopisać się pod tym linkiem. Zobacz, jak wygląda przykładowy newsletter. 

ONZ wzywa do natychmiastowego działania i przeznaczenia 70 mln dolarów na walkę z szarańczą. Chodzi przede wszystkim o opryski pestycydami z powietrza, które są jedyną skuteczną metodą. 

Sytuacja jest szczególnie trudna w Sudanie Południowym i Somalii, dokąd rozprzestrzenia się szarańcza. Sudan Płd. przez kilka ostatnich lat zmagał z klęską głodu związaną z konfliktem wewnętrznym. Teraz powoli wychodzi z wojny, jednak plaga szarańczy może ponownie doprowadzić do dramatycznej sytuacji. Somalia jest jednym z najbardziej ubogich i niebezpiecznych miejsc na świecie, część terytorium jest pod kontrolą islamistycznej milicji Asz-Szabab, co może utrudnić lub uniemożliwić walkę z szarańczą.

Kryzys klimatyczny pogarsza plagę szarańczy

Szarańcza to problem znany od czasów starożytnych. Jednak teraz sytuacja jest gorsza niż byłaby w normalnych warunkach - z powodu zmian klimatu.

Wg klimatologa z Nairobi Abubakra Saliha Babikera ogrzewanie się wód Oceanu Indyjskiego doprowadziło do rekordowych opadów we Wschodniej Afryce w 2019 roku. Mokra i ciepła pogoda sprzyja rozmnażaniu się szarańczy i w ostatnim czasie warunki było do tego "wyjątkowe" - ocenił naukowiec. 

Więcej o: