Niemiecki Greenpeace wezwał do całkowitego zakazu reklamy mięsa, podobnie jak ma to miejsce w przypadku papierosów. Pomysł ten skomentował także europosłanka Sylwia Spurek, które chciałaby, aby zakaz został rozszerzony na kolejne produkty.
"Mamy zakaz reklamy i promocji papierosów - czas na zakaz promowania mięsa, mleka, nabiału" - napisała na Twitterze Sylwia Spurek "Już dawno powinien być zakaz reklamy każdego produktu, który szkodzi zdrowiu ludzi, negatywnie wpływa na klimat, powoduje cierpienie zwierząt, narusza prawa człowieka" - wyjaśniła także.
Sylwia Spurek od lat jest zaangażowana w walkę o dobre traktowanie zwierząt. W przeszłości wielokrotnie w mediach społecznościowych, pojawiały się jej wpisy dotyczące tego tematu. W ubiegłym roku europarlamentarzystka była zaangażowana w pomysł wprowadzenie podatku od mięsa. Według pomysłodawców, czyli stowarzyszenia TAPPC (True Animal Protein Price Coalition - Koalicja na rzecz Prawdziwej Ceny Białka Zwierzęcego) podatek wpłynąłby na zmniejszenie spożycia mięsa, poprawił dobrostan zwierząt oraz wpłynął na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych czy zużycia wody.
Kilka miesięcy temu Spurek przeszła z frakcji Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów do frakcji Zielonych - Podjęłam tę decyzję, bo uważam, że we frakcji Zielonych będę mogła działać zgodnie z moimi wartościami i w interesie publicznym, a nie w interesie swojego środowiska politycznego - napisała wtedy w oficjalnym oświadczeniu Sylwia Spurek.