Nadchodzi ocieplenie. A do Lipek Małych przyleciał już bocian

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia bociana, który przyleciał do Lipek Małych w woj. lubuskim. Autorka fotografii podkreśla, że ptak wrócił do Polski z ciepłych krajów.

W środę fotografię zamieściła na facebookowej grupie Niesamowite Lubuskie mieszkanka Nowego Polichna Ewa Grześkowiak. Kobieta wyjaśniła, jak cytuje zielonogórska "Gazeta Wyborcza", że nie jest to bocian, który spędzał zimę w Polsce, ale przyleciał z ciepłych krajów.

Pod fotografiami padły pytania o to, czy ptak jest ranny, ponieważ w okolicy dzioba widać krew. "Jest zdrowy, a czerwony, bo po posiłku - jadł wątróbkę" - wyjaśniła pani Ewa.

Już kilka dni temu "Wyborcza" pisała o tym, że ornitolodzy i ekolodzy zauważyli ruch u bocianów spędzających zimę w Afryce. - Termin jest normalny, nie sensacyjny. Raczej martwiliśmy się, że bociany nie ruszyły wcześniej. Teraz poczuły sprzyjające warunki - powiedział gazecie dr Ireneusz Kaługa z Grupy Ekologicznej.

Nie wiadomo, czy to pierwszy bocian, który wrócił do Polski w tym roku.

Nadchodzi ocieplenie

Tymczasem w weekend do Polski ma przyjść ocieplenie. Temperatura na południowym zachodzie kraju przekroczy 10 stopni Celsjusza, a na dotychczas mroźnym wschodzie będzie się wahać w granicach 5 stopni. Synoptycy prognozują również, że w całej Polsce pojawi się dużo słońca.

W trakcie nadchodzącego tygodnia temperatura w całym kraju będzie się wahać od kilku do kilkunastu stopni. Apogeum ciepłej pogody nastąpi w czwartek, kiedy w województwie dolnośląskim termometry mogą pokazać nawet 19 stopni. Ciepło będzie również w Katowicach (15 stopni), Krakowie (15 stopni) oraz Poznaniu (16 stopni) i Warszawie (13 stopni). Więcej można przeczytać tutaj:

Zobacz wideo Skąd do nas wracają bociany?
Więcej o: