Indonezja będzie mieć nową stolicę. Prezydent kraju Joko Widodo wybrał nazwę spośród ponad 80 opcji - podaje "The Guardian".
Nowa stolica Indonezji ma nosić nazwę Nusantara. Zdaniem niektórych może być to jednak mylące, ponieważ tak samo mówi się w odniesieniu do całego Archipelagu Indonezyjskiego. Krajowy minister planowania rozwoju Suharso Monoarfa powiedział jednak, że prezydent Widodo uznał, że dobrze odzwierciedla ona geografię kraju.
O przeniesieniu stolicy z Dżakarty do oddalonej o ponad 2000 km prowincji Wschodni Kalimantan na Borneo prezydent poinformował już w 2019 roku. Rząd liczy, że decyzja ta pozwoli zmniejszyć obciążenie 10-milionowego miasta, w którym notorycznie dochodzi do powodzi. W związku z nadmiernym wydobyciem wód gruntowych Dżakarta jest bowiem jednym z najszybciej tonących miast na świecie. Z powodu osiadania niektóre jej części opadają w tempie około 25 cm rocznie - podaje "The Guardian". W mieście nie ma też wystarczającej ilości wody pitnej, co wiąże się z wydobywaniem jej z płytkich warstw wodonośnych.
Dżakarta ma pozostać krajowym centrum handlowym i finansowym, ale funkcje administracji rządowej zostaną przeniesione do nowej stolicy, która znajdzie się w regionach North Penajam Paser i Kutai Kartanegara. Budowa Nusantary może ruszyć jeszcze w tym roku.
Więcej informacji ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Zdaniem ekologów przeniesienie stolicy może wiązać się z negatywnym wpływem na środowisko. Nusantara zostanie zbudowana w pobliżu lasów deszczowych, w których orangutany żyją w swoim naturalnym środowisku. Relokacja może zatem przyspieszyć zanieczyszczenia we Wschodnim Kalimantanie.