Biznes Walczy. Szko³y jêzykowe uciek³y przed koronawirusem. "Zasada jest prosta. Nie uczysz - nie zarabiasz"

Epidemia koronawirusa sprawi³a, ¿e wiele szkó³ jêzykowych w Polsce z dnia na dzieñ musia³o zawiesiæ swoj± dzia³alno¶æ. Niektóre byæ mo¿e ju¿ jej nie wznowi±. Inne szukaj± sposobów, aby przetrwaæ w zupe³nie nowej rzeczywisto¶ci.
Zobacz wideo

- 9 marca usłyszeliśmy od jednego z największych klientów, który wysyłał do nas na szkolenia 600 pracowników, że ze względu na sytuację epidemiologiczną w Polsce, muszą one zostać zawieszone - wspomina w rozmowie z Next Gazeta.pl Agata Zioło, współwłaścicielka i partner zarządzający w Accent for Professionals. To firma specjalizująca się w szkoleniach językowych dla klientów biznesowych, przede wszystkim dużych korporacji.

Przez pierwsze dwa dni byliśmy w szoku i obawialiśmy się o przyszłość. Zdecydowaliśmy się jednak zaryzykować i przejść całkowicie na tryb nauki zdalnej. Było to karkołomne zadanie, bo w ciągu kilku dni musieliśmy przekonać klientów, że szkolenia językowe on-line mają sens i mogą być równie skuteczne

- podkreśla Agata Zioło.

Zadanie, przed którym stanął zespół Accent for Professionals było o tyle utrudnione, że w tym samym czasie większość klientów firmy zmagała się z własnymi problemami związanymi z przenoszeniem setek, a czasami i tysięcy pracowników na pracę zdalną.

Kolejne wyzwanie dotyczyło lektorów. Część z nich nigdy nie prowadziło zajęć przez internet. Musieliśmy dostarczyć im narzędzia i wsparcie techniczne, aby przenieść ich umiejętności z trybu offline do trybu online

- dodaje nasza rozmówczyni.

W ciągu dwóch tygodni aż 80 procent klientów przeszło na szkolenia online. Co ciekawe, były to jedynie korporacje. - Pozostałe 20 procent naszych klientów to mniejsze lokalne biznesy. W tym wypadku transformacja się nie powiodła. Powód? Średnia wieku w tych firmach jest zazwyczaj wyższa niż w przypadku korporacji. Do tego dochodzą oszczędności, których w pierwszej kolejności firmy szukają w budżetach na szkolenie - tłumaczy Agata Zioło.

Jej firma chce kontynuować szkolenia online także wtedy, gdy stan zagrożenia epidemią minie. - Szacujemy, że 40 procent klientów może uczyć się zdalnie. Pomysł na naukę przez internet zawsze był gdzieś z tyłu głowy, ale nigdy nie odważyliśmy się na ten krok. To dość przewrotne, że koronawirus w pewien sposób skłonił nas do zmiany modelu biznesu - podsumowuje.

"Zasada jest prosta. Nie uczysz - nie zarabiasz"

Korepetycje językowe online są wyzwaniem zarówno dla ucznia, jak i lektora. - Nauka języka to coś więcej niż przyswajanie słówek. To przede wszystkim praca z drugim człowiekiem, w której bezpośredni kontakt odgrywa kluczową rolę w przekazywaniu i przyswajaniu wiedzy - tłumaczy Maciej Jaworski-Nawrot, lektor języka angielskiego w szkole językowej Agro Futuro z Raszyna.

Wieść o zamknięciu szkół dotknęła nie tylko nauczycieli z placówek państwowych, ale również, a może przede wszystkim lektorów z prywatnych szkół. W naszej branży zasada jest prosta: nie uczysz - nie zarabiasz

- dodaje nasz rozmówca.

Pan Maciej w ciągu kilku pierwszych dni od ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego całkowicie zreorganizował swoją pracę. - Chwyciłem za telefon, aby sprawdzić, którzy z moich uczniów byliby chętni na naukę online. Ku mojemu zaskoczeniu zainteresowanie było ogromne. W tym momencie już 95 procent osób przeszło tymczasowo na model zdalny.

Zajęcia prowadzone są na platformie Skype. Tam też udostępniane są wszystkie dodatkowe materiały, z których korzystają uczniowie. Jaworski-Nawrot podkreśla, że taki sposób prowadzenia zajęć nie jest idealny i ma swoje wady. Trudno jest na przykład pracować w grupach. Do tego dochodzą problemy techniczne, takie jak kiepska jakość łącza internetowego.

To jednak znacznie lepsze rozwiązanie niż odwołanie zajęć. Dorośli uczniowie są zadowoleni, bo mogą podtrzymywać kontakt językiem. Zadowoleni są również rodzice uczących się u nas dzieci, bo ich pociechy nie gnuśnieją przez cały dzień przed ekranami tabletów. Natomiast ja - z dnia na dzień - nie straciłem źródła utrzymania, a takie zagrożenie przecież istniało

- podsumowuje Jaworski-Nawrot.

Wiêcej o: