Epidemia koronawirusa sprawiła, że przedsiębiorcy proszą ZUS o pomoc. Tarcza antykryzysowa, która weszła w życie 1 kwietnia, w największym stopniu chroni najmniejsze firmy. Te, które zatrudniają do dziewięciu osób, przez trzy miesiące nie będą musiały płacić składek.
Gertruda Ucińska, prezes ZUS, goszcząc w programie "Studio Biznes" nie kryła, że sytuacja wielu polskich przedsiębiorstw jest trudna. Zakład odnotował bowiem ośmiokrotny wzrost wniosków o przyznanie ulg.
Przedsiębiorcy mają możliwość ubiegania się w ZUS o rozłożenie składek na raty, a nawet ich anulowanie. Tę możliwość przepisy dają w każdej sytuacji. Regulacje, które wniosła tarcza antykryzysowa, mają wprowadzić dalsze ułatwienia. Ci, którzy zatrudniają więcej niż dziewięć osób, mogą bowiem liczyć na trzymiesięczną przerwę w opłacaniu składek. Oznacza to jednak, że w czerwcu będą musieli uregulować poczwórne należności.
Czytaj też: Ruszyła wypłata trzynastej emerytury. Do kiedy trwają wypłaty? Kto nie dostanie trzynastki z ZUS?
O co proszą przedsiębiorcy ZUS? Jaka sytuacja uprawnia przedsiębiorcę do wniosku o umorzenie składek na ZUS? Zapraszamy do obejrzenia krótkiego nagrania.