Twardy lockdown w Niemczech. Zamknięte sklepy, ograniczenia dot. spędzania świąt
Plan kolejnych ograniczeń został przygotowany podczas spotkania kanclerz Angeli Merkel z władzami krajowymi. Na konferencji prasowej po spotkaniu Merkel ogłosiła wprowadzenie planu w życie.
Zgodnie z projektem od 16 grudnia do 10 stycznia otwarte mają być tylko te sklepy, które są niezbędne co codziennego życia, a także apteki i banki. W okresie tym zamknięte będą też szkoły, a niektórzy pracodawcy będą musieli zawiesić swoją działalność lub zlecić swoim pracownikom pracę w systemie zdalnym.
Obecnie w Niemczech panują obostrzenia, wprowadzone na początku listopada i przez niemiecką prasę nazwane "miękkim lockdownem". Sklepy hurtowe i detaliczne są otwarte, ale na jednego klienta musi przypadać co najmniej 10 metrów kwadratowych powierzchni handlowej. Dotyczy to wszystkich sklepów o powierzchni do 800 metrów kwadratowych, natomiast w przypadku większej powierzchni należy zapewnić 20 metrów kwadratowych na klienta.
Ograniczenia na święta
Do 10 stycznia mają obowiązywać także restrykcje dotyczące kontaktów społecznych, które limitują spotkania do pięciu osób z co najwyżej dwóch gospodarstw domowych, a wyjątkiem mają być święta Bożego Narodzenia, gdy razem będzie mogło przebywać do 10 osób. Dzieci w wieku poniżej 14 lat nie są objęte tym obostrzeniem. Od sześciu tygodni zamknięte są także wszystkie bary i restauracje.
Rząd federalny i władze krajów związkowych zalecają obywatelom powstrzymanie się od sylwestrowych pokazów fajerwerków. Stosowanie wyrobów pirotechnicznych ma być zakazane na ruchliwych placach i ulicach w celu uniknięcia tworzenia się dużych skupisk ludzi.
W niedzielę rano Instytut Chorób Zakaźnych im. Roberta Kocha (RKI) poinformował o 20 200 zakażeniach w ciągu minionej doby i o 321 kolejnych przypadkach śmiertelnych. W sumie od początku pandemii w Niemczech koronawirusem zakaziło się 1 320 716 osób, zmarło 21 787 osób.
Autor: PAP / zm/
Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl.
-
ZUS zobaczył ją na zdjęciu z ferii. Musi oddać cały zasiłek z odsetkami. "Wiedziała, że jej nie wolno"
-
Rok pandemii w Polsce kończymy posępną liczbą. Jakby zniknęły całe Siedlce. Drugie miejsce w UE
-
Lidl i Biedronka wycofują mięso drobiowe. Wykryto w nim salmonellę
-
Właściciele domów będą zgłaszać, czym ogrzewają budynek. Wysokie kary dla tych, którzy tego nie zrobią
-
Rząd na placu budowy tunelu w Świnoujściu: "Dotrzymaliśmy słowa". Unia przypomina za czyje pieniądze
- Polscy żołnierze na zdjęciach w hełmach z Photoshopa. Ukryty został sprzęt z lat 70. ubiegłego wieku
- Wielka Brytania. Gdy zobaczył "lewitujący" statek, był oszołomiony. Ale uwiecznił nietypowy miraż u wybrzeży Kornwalii
- Jest zgoda na odstrzał wilków w gminie Brzozów. Miały "przygotowywać się do ataku" na drwali
- Morawiecki wychwalał wiertło kruszące "warstwy niemożności". Komentarze: Premier wyjęty żywcem z "Misia"
- Niemcy zmieniają zasady obostrzeń. Do sklepu tylko po wcześniejszej rejestracji