KOLEJNY problem z Flash Playerem. Adobe ekspresowo łata groźną dziurę

Specjaliści z firmy Trend Micro odkryli kolejną, niezwykle groźną lukę we Flashu. Adobe na początku zareagował dość kuriozalnie: nakazał... odinstalować Flash Playera.

Cyberprzestępcy stojący za akcją Pawn Storm znów dali o sobie znać. Chodzi o trwającą od mniej więcej ośmiu lat szeroko zakrojoną akcję ukierunkowaną na szpiegostwo polityczne. Celem atakujących są organizacje o charakterze militarnym, placówki dyplomatyczne, agencje obrony i media w Stanach Zjednoczonych oraz w krajach będących sojusznikami USA. Ataki były wymierzone również w pracowników polskiego rządu.

Specjaliści z firmy Trend Micro odkryli kolejny etap tej akcji wykorzystujący nową dziurę w Flashu. Przestępcy rozsyłają zainfekowane maile zawierające linki do wiadomości dotyczących bieżących kwestii politycznych takich jak operacja Rosjan w Syrii. Linki prowadzą do zainfekowanych stron, na których umieszczone exploity. Ich uruchomienie może doprowadzić do przejęcia kontroli nad komputerem ofiary.

embed

Jak wyjaśnia BGR dziurawe okazały się wersje Flash na wszystkie platformy: Windows, Linux i OS X. Jeszcze w piątek Adobe twierdził, że na aktualizację trzeba poczekać kilka dni, a jedynym sposobem, by uniknąć ryzyka ataku jest... odinstalowanie Flash Playera. Kilka godzin później firma poinformowała jednak, że łataniem dodatku zajmie się natychmiast.

Problemy z Flashem są coraz większym zagrożeniem dla użytkowników. Wielu branżowych gigantów postuluje, by wtyczkę po prostu "zakopać" i przejść na bezpieczniejsze rozwiązania . Czy wyobrażacie sobie internet bez Flasha?

Więcej o: