European Committee for Interoperable Systems to międzynarodowe stowarzyszenie non-profit, w którego skład wchodzą między innymi Adobe Systems, IBM, Nokia, Corel, Opera czy Sun Microsystems. To właśnie na wniosek tej organizacji Komisja Europejska zaczęła przyglądać się, czy Microsoft preinstalując na komputerach z Windows przeglądarkę Internet Explorer nie dopuszcza się działalności antykonkurencyjnej.
Skarga została złożona przez Opera Software pod koniec 2007 roku, a kilka dni temu zarządzenie KE weszło w życie .
Teraz jednak okazuje się, że ECIS chce, by użytkownicy Internet Explorera na całym świecie także mieli "wolność wyboru przeglądarki". Organizacja wzywa więc podmioty odpowiedzialne za regulacje prawne (a zwłaszcza przepisy dotyczące wolności konkurencji) na całym świecie, by poszly w ślady Komisji Europejskiej i wystąpiły o konieczność wprowadzenia ekranu wyboru przeglądarki.
ArsTechnica podaje reakcję Microsoftu:
Kwestia Internet Explorera była już rozważana przez kilka państw na świecie, w tym przez Stany Zjednoczone i każde z nich wypracowało własny sposób regulacji prawnej, odmienny od sposobu jaki wybrała Komisja Europejska.
Joanna Sosnowska
